Dodany: 17.05.2004 14:26|Autor: dorsz

Redakcja BiblioNETki poleca!

Książka: Według łotra
Wiśniewski-Snerg Adam

Według czytelnika


Po powtórnej lekturze "Według łotra" stwierdziłam, że to jest bezapelacyjnie najlepsza książka Snerga i jednocześnie rzecz, którą każdy, kto kiedykolwiek otarł się o fantastykę, powinien znać. Również ludzie lubiący mieć pojęcie o polskiej literaturze powinni po nią sięgnąć mimo przyklejonej etykietki science-fiction. To jeden z tych przypadków, kiedy pomysł wyjściowy jest niesłychanie prosty: budzisz się pewnego dnia i odkrywasz, że prawie wszyscy ludzie wokół są sztuczni. Domy mieszkalne są w większości wypadków tylko dekoracjami, jedzenie to atrapy. Próbujesz wniknąć w prawdziwe znaczenie świata i po pewnym czasie odkrywasz, że świat jest planem wielkiego Filmu przeznaczonego dla jednego Widza. Jaką rolę masz do odegrania w tym Filmie?

Autor wyjątkowo precyzyjnie prowadzi akcję, aż do nieuchronnego finału, którego sensu po pewnym czasie zaczynamy się domyślać. Wtedy wyjaśnia się też enigmatyczny na pozór tytuł. Opisy świata w wykonaniu Snerga nadal powodują u mnie dreszcze, a od czasu do czasu zastanawiam się zasypiając, jak będzie wyglądał świat, gdy obudzę się następnego dnia.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 11016
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 10
Użytkownik: Krzysztof 08.02.2005 20:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Po powtórnej lekturze "We... | dorsz
Ja miałem swój dreszcz po przeczytaniu Nagiego celu: a jeśli jestem tylko aktorem?... Wiśniewski zadziwia mnie sugestywnością swoich opisów, tym bardziej, że czyni to niewielką ilością słów.
Użytkownik: piano 27.09.2007 12:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja miałem swój dreszcz po... | Krzysztof
Ja natomiast po przeczytaniu tej lektury doszłam do podobnych refleksji jak nasz bochater Carlos. Czyż nasz obecny świat w którym żyjemy nie jest sztuczny?Oczywiście, że tak a najgorsze w tym wszystkim jest to,że my sami go takim tworzymy.Spoglądając choiażby na ludzi w autobusie.Młodzież w wieku szkolnym zagłuszająca rzeczywistość swoim grubo przereklamowanym MP3,bezwiednie wpatrzeni swym w szyby ludzie i inni pasażerowie stojący jak te manekiny bez wyrazu z monotonym spojrzeniem.Widząc ten obrazek codzinnie człowiek ma po prostu dość.obserwuję tych lusdzi z boku i boli mnie to że jestem częścią jakiejś głupiej sztucznej gry.Każdy przed każdym coś udaje.
Tak naprawdę cięzko się wyrwać z tego wszystkiegoi żyć prawdziwym życiem.
Użytkownik: magdalena maria 17.10.2007 16:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Po powtórnej lekturze "We... | dorsz
Czy ktoś jest przekonany lub się domyśla co oznacza tytuł "Według łotra"? Jestem bardzo ciekawa opinii, chociaż wiem, że wyjaśnienia mogłyby zostać uznane za zdradzanie fabuły.
Użytkownik: piano 13.01.2008 11:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Czy ktoś jest przekonany ... | magdalena maria
Cóż... to rzeczywiście interesujące a jednocześnie bardzo trudne pytanie. By na nie odpowiedzieć trzeba się trochę nagłowić, bo jest ona bardzo złożona. Myślę, że znaczenie tego tytułu można by tutaj rozpatrywać w oparciu albo o Carlosa Ontenę, albo o reżysera tego całego sztucznego świata Płowego Jacka. Od nas zależy na kim skupimy się bardziej. Prawda jest jednak taka, że każdy odebrał by tę książkę trochę inaczej i dla wielu ludzi tytuł ten mógłby oznaczać coś zupełnie innego, kompletnie nie pokrewnego z tym, co tutaj napisałam.
Użytkownik: varjus 30.07.2009 18:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Cóż... to rzeczywiście i... | piano
Co do znaczenia tytułu książki, nie wydaje mi się żeby można było być o czymś przekonanym w stu procentach, ponieważ cała powieść jest zbyt niejednoznaczna, a zrozumienie jej wydaje się być wyłącznie uzależnione od jednostki-czytelnika. Niby jak w każdym innym literackim przykładzie, ale w przypadku „Według Łotra” nabiera to głębszego znaczenia.

Moim zdaniem tytuł „Według Łotra” może być rozumiany jako „Ewangelia według Łotra”. Świadczyć o tym mogą fragmenty rozmowy kardynała i rektora, w których to odnajdujemy wzmianki o tym jakoby wyznawcy proroka nosili się z zamiarem napisania Nowego Testamentu i zawarcia tam ewangelii. Jednak, co może oznaczać sam człon „łotr”? Wydaje się to odnosić do Carlosa Onteny, tym jak był postrzegany przez społeczeństwo/ludzi/manekiny zamieszkujące świat z książki. W ich mniemaniu był tylko łotrem, ale już w odniesieniu do fabuły to owy „łotr” dostrzegał prawdę (a przynajmniej tak mu się wydawało) i czasem starał się to przekazać innym mieszkańcom, przy czym spotykał się z ogólnym niezrozumieniem a nawet z wrogością okazywaną jak zwykłemu… łotrowi.

Reasumując – prawda, z którą się z jakichś powodów nie zgadzamy, nawet tylko dlatego że nie jesteśmy w stanie jej dostrzec przez naszą ograniczoność, jest odbierana jako atak. „Ewangelia” wydaje się nieść nam oświecenie w tych sprawach, ale i nie tylko, co zresztą można zauważyć podczas lektury.

Inne interpretacje mile widziane :)

Pozdrawiam.
Użytkownik: danyjestwalec 20.11.2009 15:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Co do znaczenia tytułu ks... | varjus
Obok Chrystusa ukrzyżowanych było dwóch łotrów. Jeden uwierzył tuż przed śmiercią i poszedł do Nieba.
To ten Łotr będzie zapewne.
Użytkownik: -Jagienka- 02.08.2010 00:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Czy ktoś jest przekonany ... | magdalena maria
Dla mnie wyjaśnienie jest bardzo proste i składają się na nie dwie wypowiedzi powyżej mojej. Nie widzę tu innej interpretacji, chociaż byc może pominęłam jakiś aspekt? Jeśli tak, proszę o oświecenie :)
Użytkownik: -Jagienka- 02.08.2010 00:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Dla mnie wyjaśnienie jest... | -Jagienka-
Przepraszam, nie przeczytałam uważnie komentarza powyżej i teraz muszę poprawic. Według mnie łotr, o którego chodzi to ten, który NIE uwierzył.
Użytkownik: Kowalrum 18.09.2011 18:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Przepraszam, nie przeczyt... | -Jagienka-
co do pytania o tytuł to odpowiedź wydaje się być prosta. Uwaga: po kliknięciu pokażą się szczegóły fabuły lub zakończenia utworu.

Jest to oczywiście tylko moja opinia, bardzo możliwe ze tytuł, jak cała książka, ma również charakter wielopoziomowy.
Użytkownik: Kowalrum 18.09.2011 18:49 napisał(a):
Odpowiedź na: co do pytania o tytuł to ... | Kowalrum
No i ładnie...z tego wszystkiego zapomniałem dopisać znacznik, aby ukryć część zdradzającą fabułę książki.....

Przepraszam najmocniej!
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: