współczesne pogłębione portrety psychologiczne
Szukam postaci z krwi i kości, wielowymiarowych, ze sprzecznymi pragnieniami, uwikłanych w toksyczne relacje, którym mogłabym towarzyszyć w ich dylamatach, dojrzewaniu wewnętrznym, lepiej zrozumieć ich postępowanie i motywy, zapłakać nad ich losem, poruszajcych tak, że czasami aż trzeba odłożyć książkę...
Z góry dziękuję za wszelkie inspiracje!
PS. Uwielbiam Cunninghama.