Użytkownik: mafia 19.05.2008 18:21 napisał(a):
Odpowiedź na: witam, jestem świeżutko p... | marcepan89 "Hrabia Monte Christo" A. Dumas, książki Tolkiena. :)

Użytkownik: Czytelnik_Kasia 19.05.2008 19:57 napisał(a):
Odpowiedź na: witam, jestem świeżutko p... | marcepan89 Coś Pratchetta i Chmielewskiej, może też jakiś tomik poezji ulubionej?

Użytkownik: exilvia 19.05.2008 20:07 napisał(a):
Odpowiedź na: witam, jestem świeżutko p... | marcepan89 Muminki, Musierowicz, Kubusia Puchatka, Brombę, Sapkowskiego, Pratchetta i Tolkiena.

Użytkownik: mafia 19.05.2008 20:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Muminki, Musierowicz, Kub... | exilvia Sapkowski. :))
Jedna z moich cennych kolekcji. :)

Użytkownik: goszka89 20.05.2008 10:36 napisał(a):
Odpowiedź na: witam, jestem świeżutko p... | marcepan89 Zdecydowanie Chmielewską - jest dobra na wszystko:)

Użytkownik: isz 11.06.2008 10:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Zdecydowanie Chmielewską ... | goszka89 Tak, Chmielewską warto mieć zawsze pod ręką - "Wszystko czerwone" czytałam 6 razy i nadal po nią sięgam.
Nie wyobrażam sobie też życia bez "Bo to jest w miłości najstraszniejsze" N. Muller i "Sezonu w piekle" Rimbaud oraz "Wierszy i poematów" Broniewskiego, często wracam też do "Mistrza i Małgorzaty" Bułhakowa.

:)

Użytkownik: inheracil 20.05.2008 10:45 napisał(a):
Odpowiedź na: witam, jestem świeżutko p... | marcepan89 Tolkien, Sapkowski, Chmielewska, Christie, Gaiman, Schmitt Éric-Emmanuel.

Użytkownik: AnnRK 20.05.2008 14:51 napisał(a):
Odpowiedź na: witam, jestem świeżutko p... | marcepan89 Z niewymienionych: Murakamiego, Stasiuka, "Moje drzewko pomarańczowe", "Julitę i huśtawki", "Grę w klasy".

Użytkownik: mic 20.05.2008 16:33 napisał(a):
Odpowiedź na: witam, jestem świeżutko p... | marcepan89 Mungo Park - Podróże we wnętrzu Afryki. Książka dostępna pod adresem www.dalavichpress.pl

Użytkownik: hburdon 20.05.2008 20:09 napisał(a):
Odpowiedź na: Mungo Park - Podróże we w... | mic Nie lubię kryptoreklamy. Nie lepiej książkę wprowadzić do katalogu i uczciwie ją zareklamować? Nawiasem mówiąc, w plikach dostępnych na podanej stronie brakuje polskich literek - ja bym takiej wybrakowanej książki za 45 złotych nie kupiła, choćby nie wiem jak była dobra. A tłumacz dlaczego się nie podpisał?

Użytkownik: mic 07.06.2008 02:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie lubię kryptoreklamy. ... | hburdon A cóż to za kryptoreklama? Ja te książkę przetłumaczyłem i wydałem. Wiem dobrze, że jest ciekawa i mówię to publicznie. Do jakiego jeszcze katalogu mam wprowadzać?

ja się nie podpisałem? Więc podpisuje się: Michał Kozłowski

A cóz tam jest wybrakowanego?????

Użytkownik: hburdon 07.06.2008 10:30 napisał(a):
Odpowiedź na: A cóż to za kryptoreklama... | mic "A cóż to za kryptoreklama? Ja te książkę przetłumaczyłem i wydałem."

I od tego należało powyższą wypowiedź rozpocząć. Kryptoreklama jest zmorą BiblioNETki i użytkownicy są na nią uczuleni może bardziej, niż powinni.

"Do jakiego jeszcze katalogu mam wprowadzać?"

Do katalogu BiblioNETki. Chyba zauważyłeś, że wypowiadasz się na jej forum?

"ja się nie podpisałem?"

Nie ma na stronie ani słowa o tym, kto jest tłumaczem książki.

"A cóz tam jest wybrakowanego?????"

No, jeśli dla kogoś brak polskich literek nie stanowi braku...

Użytkownik: Aquilla 20.05.2008 21:36 napisał(a):
Odpowiedź na: witam, jestem świeżutko p... | marcepan89 Imię róży :) a jak Cię weźmie na baśnie to koniecznie Nie kończącą się historię. A - i jeszcze Wodnikowe Wzgórze

Użytkownik: esterka 21.05.2008 19:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Imię róży :) a jak Cię we... | Aquilla Ja bym kazała wziąć jeszcze "Momo" do kompletu do "Nie kończącej się...".
No i Ania Shirley jest dobra na wszystko.

Użytkownik: ulaluna 21.05.2008 20:20 napisał(a):
Odpowiedź na: witam, jestem świeżutko p... | marcepan89 ja bym radzila kilka roznych...na rozne chumory:)
Musierowicz: jak poczujesz ze tesknisz strasznie za Polska! nikt tak jak ona nie potrafi sprowadzic spowrotem do ojczyzny..wiem bo mieszkam 9 lat za granica i Musierowicz nie raz mi pomogla przetrwac. W dodatku jej ksiazki sie nie nudza..przynajmniej nie mi!
Sienkiewicz lub Prus: Lalka albo Krzyzacy...to tak jak zatesknisz za historia lub stara Polska atmosfera.
Bronte: szczegolnie Jane Eyre albo Wichrowe Wzgorza....tak dla zapomnienia sie:)
Chmielewska: popieram, pomimo ze sama za nia nie przepadam wiem ze dla wielu jest jak pomocna.
Julius Verne: tak aby poczuc sie wakacyjnie
Moglabym wiecej wymieniac..np. Siesicka...dobre na zagraniczne nocki ;)

A tak na marginesie to jak wyjezdzasz do stolicy kraju, napewno znajdzie sie tam Polska biblioteka. Musisz zazwyczaj pokazac paszport i list ze mieszkasz pod tym adresem, np.z banku, szkoly od lekarza itp.nieraz musisz zaplacic za roczne czlonkostwo, ale jesli wyjezdzasz na dlugo to moze ci sie to oplacac.
Nie wiem gdzie wyjezdzasz ale jesli do UK to w Londynie jest dosyc obszerna polska biblioteka, maja tez spore zaplecze, wiec jest dostep do wielu pozycji. Czlonkostwo kosztuje chyba 10 lub 15 funtow..nie pamietam.
...ale sie rozpisalam:)

Użytkownik: Halifnata 22.05.2008 21:44 napisał(a):
Odpowiedź na: witam, jestem świeżutko p... | marcepan89 Cortezara opowiadania - na lepsze i gorsze dni, oraz na te totalnie druzgocące. Marquez'a "Sto lat samotności". Ale to subiektywne.
A tak na marginesie... Czy zamiast pytać i opierać się na gustach innych, którzy będą mówili za siebie i dla siebie, nie lepiej samej przemyśleć i skompletować "źelaznej biblioteczki"? Przecież to są książki dla Ciebie, albo inaczej to mają być "Twoje" książki. Takie które Ty czujesz i kochasz/lubisz, które Tobie coś dają.

Użytkownik: embar 07.06.2008 09:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Cortezara opowiadania - n... | Halifnata "Mistrza i Małgorzatę"- a innych ciekawych poszukałabym na obczyźnie :)

Użytkownik: cherubinka 08.06.2008 01:04 napisał(a):
Odpowiedź na: witam, jestem świeżutko p... | marcepan89 witaj, ja też jestem tegoroczną maturzystką i również nadrabiam zaległości literackie spoza kanonu:) obecnie czytuję prozę:
Olgi Tokarczuk
Doroty Terakowskiej
Ryszarda Kapuścińskiego
polecam też serię książek Ewy Nowak (I cz- "Wszystko tylko nie mięta")- lekkie i przyjemne, pochłania się je w jeden wieczór:) oraz odrobinę klasyki- "Duma i uprzedzenie"- jeśli lubisz te klimaty.
życzę miłego i bogatego w odkrycia książkowe spędzenia najdłuższych wakacji w życiu:)

Użytkownik: aleutka 09.06.2008 10:43 napisał(a):
Odpowiedź na: witam, jestem świeżutko p... | marcepan89 W Twojej sytuacji zabralam ze soba Wojne i pokoj (zeby starczylo na dlugo i zeby sobie wreszcie spokojnie i powoli przeczytac). Sprawdzilo sie - bo to prawdziwa klasyka, mozna ja czytac w kolko i zawsze sie znajdzie cos nowego, mnostwo smakowitych detali. Dobrze jest wiedziec ze stoi na polce, jak stary przyjaciel. Wlasnie dlatego klasyke polecam najbardziej - jest uniwersalna. Moze byc cos bardziej wspolczesnego, Marquez na przyklad, albo Bulhakowa Mistrz i Malgorzata, ja zawsze polecam Pozegnanie z Afryka, w tym kierunku. Generalnie - taka ksiazka z klasyki, na ktora zawsze brakowalo ci czasu a chcialas/les przeczytac porzadnie i bez pospiechu.
Zabralam ulubione Muminki (w listopadzie) - bo zawsze mnie podnosza na duchu, kiedy czytam o Homku Tofcie. Mozesz pomyslec o ulubionej ksiazce z dziecinstwa - ona tez sie predko nie znudzi.
Zabralam Jareda Diamonda - Strzelby zarazki maszyny - kopalnia ciekawych informacji, autor z przekrojowym zacieciem, tak jak lubie - zeby sie uczyc czegos nowego bez przymusu.
Zabralam Biegnaca z wilkami - bardzo ja sobie cenie i tez duzo tam mozna poznajdowac za kazdym nowym czytaniem.
Biblie zabralam, nie tylko ze wzgledu na swoje przekonania, takze dlatego ze to biblioteka w jednym i gdyby nie bylo innych ksiazek ona by mi wystarczyla. Tam jest wszystko:))

Użytkownik: normajeane 11.06.2008 18:31 napisał(a):
Odpowiedź na: witam, jestem świeżutko p... | marcepan89 (prawie) wszystko kundery, ammanitiego, gombrowicza, witkacego, jeśli lubisz klasykę angielską - autorzy XIX wieczni (dickens, thackeray, austen) lub literatura neowiktoriańska, np. waters, cox, palliser.