Dodany: 17.06.2008 21:37|Autor: Laila
"Góra z czarnego szkła"
Trzeci tom tetralogii Tada Williamsa "Inny Świat".
Przede mną jeszcze tom ostatni.
A w tym umarł mój ulubiony bohater.
Po drugim tomie nie chciało mi się pisać czytatki. Nie wiem, czemu, bo był dobry. Ale ten był lepszy, choć niby nic się nie zmieniło...
Coś w tej części sprawiło, że gdy tylko zaczynałam czytać, nie mogłam pozbyć się wrażenia "współodczuwania" tak głębokiego, jak rzadko mi się to zdarza. Zwykle nawet przy dużym zaangażowaniu w treść pozostaję "obok" bohaterów, poruszają mnie ich losy, ale nie mogę zapomnieć, że to tylko twory abstrakcyjne, myślowe, niematerialne.
To jest powieść science-fiction i co tu ukrywać, realistyczną jej nazwać nie sposób. Ale jeśli chodzi o bohaterów, to trudno jest spotkać w literaturze postaci tak "niepapierowe", na wskroś ludzkie i jednocześnie zajmujące.
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.