Dodany: 15.05.2005 18:54|Autor: kak
Wystarczy chwila
Książka budząca zainteresowanie, z ciekawością czyta się ją do ostatniej strony, choć czasem denerwuje pycha, samochwalstwo narratora.
Narrator - Jean-Baptiste Clamence - to człowiek ponad wszystko kochający samego siebie i życie. Najlepszy z najlepszych, według własnych ocen. Paryski adwokat odnoszący sukcesy zarówno w sferze zawodowej, jak i prywatnej. Wzbudza zaufanie i poczucie bezpieczeństwa w swoich klientach, jego czaru pragną skosztować liczne kobiety, którymi on bawi się niczym lalkami i wyrzuca je niczym przeczytane gazety. Ale jedna z przedstawicielek płci pięknej odmienia jego życie, nawet po jej śmierci nie potrafi się od niej uwolnić. W ciągłym poczuciu winy szuka pocieszenia, usprawiedliwienia, być może przebaczenia w ramionach prostytutek, w alkoholu, ucieczce z miasta. Czy kiedykolwiek odnajdzie spokój? Czy mógł zapobiec swemu nieszczęściu? Za co tak okrutnie cierpi?
Polecam.
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.