Użytkownik: burzyk18 14.12.2007 14:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Historia podróży pełnej p... | alphga kusicielka to jedyna ksiazka ktora pochlonela mnie calkowicie.czytalam ja przez dwa dni i nie moglam przestac:)trzy osoby po mnie maja te same odczucia co ja. naprawde warto ja przeczytac. fascynujace przygody, szybkie zwroty akcji..miłósc!i koniec ktorego nikt sie nie spodziewał.SUPER

Użytkownik: simoncia_13 25.02.2008 19:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Historia podróży pełnej p... | alphga Christina, to dwudziestokilkuletnia dziewczyna z dobrego domu, która będąc nastolatką odeszła z niego. Zaczęła pracę jako ekscentryczna dziennikarka. Każde jej śledztwo i chęć ujawnienia prawdy wpędzało ją w kłopoty. Ostatni artykuł, który miała dostarczyć swojemu szefowi, już przed ukazaniem wzbudza wiele kontrowersji. Ojciec dziewczyny postanawia ściągnąć ją z powrotem do domu. Wynajmuje więc dwóch typów, "lalkowatego" Asha i typa spod ciemnej gwiazdy - Tynana, by sprowadzili Chris do domu.
Dla Tyna sprowadzenie Christiny do rodzinnego domu jest kluczem do wolności. Jednak sam przed sobą musi przyznać, że chociaż jest niepoprawnym kobieciarzem, to ta blondyneczka zrobiła na nim wielkie wrażenie. Przeciwieństwem Tynana jest Ash, który ma zostać przyszłym mężem Christiny. Boi się puszczy,przez którą jadą i liczy tylko na pieniądze dziewczyny.
Dziennikarka postanawia pokazać Tynanowi,jaka naprawdę jest i z tego względu, gdy na wpółmartwa kobieta daje jej dziennik to dziewczyna postanawia odwiedzić krewnych zmarłej. Szybko okazuje się, że to był błąd. Chris nie pasuje rola grzecznej, cichej żony, a do tego pojawia się po raz kolejny Tynan. Kiedy dziewczyna jest bliska odkrycia prawdy - zostaje porwana. Tynan i Ash ruszają jej na pomoc.

To jedna z książek Jude Deveraux, w której bez pamięci się zakochałam. Była ciekawa, mówiła o wartościach takich jak: odwaga, honor, miłość, pożądanie.

Użytkownik: actagaudi 27.01.2009 20:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Historia podróży pełnej p... | alphga Książka bardzo mi się spodobała, wcześniej przeczytałam "Wyzwoloną", która była urocza, ale naiwna i nie porwała mnie tak jak ta. "Kusicielka" jest pełna przygód, a główni bohaterowie są wyraźnie zarysowani i konkretnych tożsamościach. Trochę powieść ta przypomina mi Mary Jo Putney "Miłość szpiega", fabuła rozwija się podczas podróży, choć pani Deveraux nie ma tak błyskotliwego pióra do dialogów jak Putney. Główna bohaterka przypomina mi natomiast Reginę z "Kocha się tylko raz" J. Lindsey, jest podobnie odważna i otwarta na miłość, a niebezpieczeństwa wyzwalają w niej chochlika. Polecam, tę pozycje połknęłam w jedno przedpołudnie.