Dodany: 29.03.2009 01:47|Autor: Wiktor Sierpień

Czytatnik: Zapiski biletowe

Nieznośna lekkość bytu


Już drugi raz przywaliła mnie ta powieść. Wydana w latach 80, przez czeskiego emigranta politycznego, Pana Milana Kunderę, łazi za mną od jakiegoś roku. Najczęsciej myślę o Teresie - zakompleksionej ofierze swojej matki, kobiecie pasjami patrzącej wstecz, która dochodzi właśnie na wsi do tego punktu, gdzie kończy się melancholia, zaczyna życie nieznośnie lekkie. Interesujące jest to, że w przeciwieństwie do naiwnego Dubczeka - bohaterka zachowuje godność, co rzadkie jest u kobiet regularnie zdradzanych, podobnie jak u zdradzających (patrz: str. 116 wydania polskiego).

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 1521
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 2
Użytkownik: mazalova 29.03.2009 22:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Już drugi raz przywaliła ... | Wiktor Sierpień
Zachowuje godność, czy po prostu jej nie traci, ponieważ nie można tracić czegoś, czego się nie miało - może po prostu T. nigdy nie została godności nauczona, jak każdy, kto wyrósł na kompleksach?
Użytkownik: Wiktor Sierpień 31.03.2009 01:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Zachowuje godność, czy po... | mazalova
Będę to musiał jeszcze przemyśleć...
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: