Dodany: 19.08.2008 00:17|Autor: marass

Marta Akuszewska "Smierć statystykom"


miałem dylemat z ta książką - początkowo nie podobała mi się, potem jednak wraz z rozwijającą się fabułą historia zaczyna nabierać prędkości i intensywności. Student 1-roku Max bardzo podoba się dziewczynom, on je jednak traktuje niepoważnie. Jednak przychodzi moment, kiedy w jego życiu pojawia się Marysia - maturzystka, do której żywi coraz głębsze uczucie. Ona ma już kogoś i tak rodzą się perypetie pierwszej miłości ..
Warte przeczytania.
Wyświetleń: 3335
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 3
Użytkownik: biedronka093 27.06.2009 14:07 napisał(a):
Odpowiedź na: miałem dylemat z ta książ... | marass
Zgadzam się. Z początku opowieść ta w ogóle mnie nie wciągnęła. Dopiero od pewnego momentu nie mogłam usiedzieć w miejscu by nie poznać do końca historii dwojga młodych bohaterów.
Czytając tą książkę poznajemy Maxa, który zauroczony przyjaciółką swojej siostry, stara się zrobić wszystko by ta, zwróciła na niego uwagę.
Użytkownik: Natka1995 27.12.2009 16:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Zgadzam się. Z początku o... | biedronka093
Mi też początek się nie podobał. Był nudny...

Potem akcja zaczęła się rozwijać, przeżywałam dzieje razam z bohaterami. Ogólnie książka zasługuje na polecenie.
Użytkownik: gragitara 13.02.2011 00:56 napisał(a):
Odpowiedź na: miałem dylemat z ta książ... | marass
A mi nie podobał się ani początek, ani środek, ani koniec. To najgorsza książka jaką przeczytałam. Nie dość, że jest nudna, tendencyjna i banalna to jeszcze zawarty w niej humor jest po prostu cytowaniem różnego rodzaju kawałów opowiadanych sobie przez gimnazjalistów na przerwach. Tragedia. Nie polecam nawet najgorszemu wrogowi.
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: