Dodany: 15.02.2010 12:06|Autor: Meszuge

BiblioNETka> O BiblioNETce

Książki polecane, czyli... jak działa system?


Coś mnie naszło (zbliża się termin wyprawy do biblioteki) i postanowiłem skorzystać dziś z tak zwanych „polecanek”. System uznał, że na 99% spodobają mi się, między innymi, dwa utwory: „Lokomotywa i inne wesołe wierszyki dla dzieci” oraz „Słoń Trąbalski i inne wierszyki” Juliana Tuwima.
Dlaczego miałby mi się podobać tom trzeci „Zamętu” (pozostałe widocznie nie) już nie dociekam.

W tej sytuacja zastanawiam się, czy w ogóle zawracać sobie głowę pozostałymi „polecankami”, teraz i kiedykolwiek, czy może polecane tytuły od razu wpisać na listę pozycji, z którymi nie życzę sobie mieć nic wspólnego. No, bo jeśli są równie trafione, jak „Lokomotywa”…
Wyświetleń: 4905
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 11
Użytkownik: lirael 15.02.2010 17:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Coś mnie naszło (zbliża s... | Meszuge
Nie bardzo rozumiem Twojej irytacji. Zajrzałam do Twoich ocen. Pośród już ocenionych przez Ciebie pozycji znajdują się następujące utwory Tuwima:
* Rzepka
* Słoń Trąbalski [Siedmioróg]
* Pan Maluśkiewicz i wieloryb
* Bambo
Książki te zostały ocenione przez Ciebie dość pozytywnie. Przypuszczam, że system na zasadzie analogii poleca Ci książki tego autora, które najprawdopodobniej przypadną Ci do gustu.
Jako że istnieje możliwość wyboru gatunków literackich do "Polecanek", po prostu nie zaznaczaj tam literatury dla dzieci (literatura dziecięca/młodzieżowa). Klikasz na "Wybierz ulubione gatunki" i zaznaczasz tylko te, które Cię interesują.
Serdecznie pozdrawiam.
Użytkownik: Io 15.02.2010 18:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Coś mnie naszło (zbliża s... | Meszuge
W polecankach trzeba pogrzebać:) Ja przez długi czas z nich nie korzystałam, bo na pierwszym miejscu mam elementarz Falskiego, dwie pierwsze strony całkiem zamikołajkowane i zamuminkowane, a książki polecane mi na 99%, średnio mnie interesują. Dopiero później odkryłam, że książki które oceniam na piątki i szóstki, Bnetka poleca mi najwyżej na 45-60%. Cudowne odkrycia czekają więc na dalszych stronach:)
Użytkownik: Meszuge 15.02.2010 19:14 napisał(a):
Odpowiedź na: W polecankach trzeba pogr... | Io
A wiesz, że coś w tym może być... :-)
Użytkownik: lirael 16.02.2010 07:59 napisał(a):
Odpowiedź na: W polecankach trzeba pogr... | Io
Wydaje mi się, że jeśli macie sporo ocen książek dla dzieci, system z góry zakłada, że odpowiada Wam ten typ literatury. Niestety, system nie wie, że książki dziecięce już Was nia interesują :) Beznamiętnie analizuje Wasze oceny.
Jeszcze raz zachęcam do zaznaczenia wyłącznie tych gatunków w "Polecankach", które lubicie.
Użytkownik: Meszuge 16.02.2010 08:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Wydaje mi się, że jeśli m... | lirael
Może i tak...

Tylko mam jakieś takie dziwne wrażenie, że za czasów starej Biblionetki, kiedy zdecydowanie częściej korzystałem z list pozycji polecanych, system jednak mi chyba nie proponował wierszyków dla czterolatków. Ale może się mylę, może już źle pamiętam...

Użytkownik: lirael 16.02.2010 08:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Może i tak... Tylko ma... | Meszuge
System nie wie, że nie jesteś czterolatkiem :) Dostarczyłeś mu dane liczbowe w postaci ocen i on je spokojnie przeżuwa. To są bezlitosne cyfry, bez adnotacji "kiedyś to było 5, ale teraz już mnie takie książki nie interesują".
Zgadzam się z Tobą, że działa to dość tajemniczo. Kiedyś na przykład ja byłam dosłownie zalewana przez "Polecanki" pozycjami Borgesa i Marqueza, w moim przypadku autorów sprawdzonych, podczas gdy poszukiwałam nowych odkryć.
Moim "kompasem" przy poszukiwaniu ciekawych lektur, oprócz "Polecanek", do których też mam zastrzeżenia, jest też kilkoro Biblionetkowiczów, których oceny i wpisy regularnie śledzę. Są to osoby, które, jak zauważyłam, mają podobny do mojego gust literacki i typ wrażliwości. Polecam również tę metodę.
Na pewno znasz "Polecanki" alternatywne, ale na wszelki wypadek podaję link: http://ras.man.poznan.pl/biblionetka/
Serdecznie Cię pozdrawiam i życzę owocnych poszukiwań.
Użytkownik: misiabela 16.02.2010 09:56 napisał(a):
Odpowiedź na: System nie wie, że nie je... | lirael
No właśnie, ja też robię dokładnie tak, jak pisze Lirael, tzn. zaznaczam sobie poszczególne opcje i szukam tego, co może mnie zainteresować. Dzięki temu znalazłam naprawdę sporo ciekawych pozycji. Literatury dziecięco-młodzieżowej po prostu nie biorę pod uwagę, już nie :-) Ale rzeczywiście najwięcej inspiracji dają opinie i recenzje innych Biblionetkowiczów :-)
Użytkownik: Io 16.02.2010 19:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Wydaje mi się, że jeśli m... | lirael
Tak, jak najbardziej:) rzecz jednak w tym, że nawet w obrębie gatunków, które chcę czytać teraz, polecanki na 45-60% są w moim przypadku znacznie trafniejsze, niż te na 80-99%. I jest to regułą:)
Użytkownik: gosiaw 16.02.2010 10:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Coś mnie naszło (zbliża s... | Meszuge
To, że system poleca mi literaturę dziecięcą, którą przecież oceniałam, wcale mnie nie dziwi. Wyłączam ten gatunek z preferowanych i po sprawie. Czasem tylko przeglądam polecanki dziecięce, żeby upolować coś ciekawego dla córki.
Bardziej dziwiły mnie komiksy, których nigdy nie lubiłam i wydawało mi się, że nie oceniałam. A tu proszę, jednak oceniałam - Koziołka Matołka z małpką Fiki Miki. :) Więc też wyłączam tę kategorię i mam spokój.

Za to bardzo dziwi mnie mała ilość propozycji z zakresu sf. Raptem półtora ekranu. A ten gatunek lubię i chcę czytać. Czyżbym znała już wszystko co warto znać? Nie sądzę. Pewnie użytkownicy, z którymi jestem najbardziej skorelowana, sf nie czytają. :(

Polecanki czasem przesadzają, reklamując mi coś, co owszem potem mi się podoba, ale nie zachwyca. A często nie doceniają należycie czegoś co mnie zachwyca, bądź w ogóle mi tego nie proponują. Bo to przecież nie wyrocznia. Zresztą nie mogą działać idealnie, operując na dość niepewnych danych, jakimi są oceny, które wystawiam. :)
Użytkownik: Meszuge 16.02.2010 12:20 napisał(a):
Odpowiedź na: To, że system poleca mi l... | gosiaw
Masz rację. Ale w takim razie wracam do metod sprawdzonych: wyczucie i intuicja. Poparte (odrobinę) rzetelną wiedzą o autorach, epokach, trendach, historii literatury, sztuki i kilku jeszcze mniej ważnych detalach… :-)
Użytkownik: Meszuge 16.02.2010 12:23 napisał(a):
Odpowiedź na: To, że system poleca mi l... | gosiaw
A świat jest zdecydowanie kolorowy! Niektóre kolory mają nawet piękny brązowy zapach! :-)
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: