Dodany: 01.02.2011 11:37|Autor: livka
Jak znaleźć czas??? Pytanie do zapracowanych...
Pytanie do zapracowanych Biblionetkowiczów…
Jak znajdujecie czas na czytanie??? Moje grudniowe postanowienie nie kupowania książek (przynajmniej do końca lutego) wzięło w łeb już na starcie. Tylko wczorajszy zakup to 5 pozycji (wyprzedaż) i apetyt na kolejne 6 (wyjątkowa okazja)… itd. Trudno... Wyrzut sumienia byłby mniejszy, gdybym je chociaż czytała w miarę na bieżąco. A udaje mi się osiągnąć wynik max 3 książki w miesiącu!!!
Czytanie w podróży odpada, bo przemieszczam się własnym pojazdem, na krótkich odcinkach.
Czytanie w tzw. „międzyczasie” odpada, bo cały międzyczas zajmują mi dzieci.
Czytanie przed snem… godz. ok. 23-01 utrudnia senność i klejące się powieki.
Czytanie o poranku w ogóle nie wchodzi w grę… Trzeba wstać o 6.00.
Chyba, że rada jest jedna? Pogodzić się z tym, że książki są tylko wyposażeniem mieszkania, które można od czasu do czasu odkurzyć i pooglądać okładki??? NIE!!!!!
Jak sobie radzicie? Ja sobie nie radzę!!! Jak widzę Biblionetkowe „Książkowe wspomnienia stycznia 2011”, to płakać mi się chce!!! Kiedy znajdujecie czas na lekturę?