Dodany: 24.09.2011 22:41|Autor: JoShiMa

Pożytek ze smoka


Kończyłam właśnie czytać ten tom dzieł Lema. Na końcu znajduje się opowiadanie Pożytek ze smoka. Już od samego początku coś mi świtało. Wiedziałam że znam tę historię. Tylko skąd. Kiedy zaś przeczytałam fragment dialogu:

Uwaga: po kliknięciu pokażą się szczegóły fabuły lub zakończenia utworu

Już wiedziałam co mi świtało. Też mieliśmy naszego smoka, tylko nasz niestety z jakiegoś powodu zdechł zostawiając nam posmoczy kryzys. Pewnie nasz jawił się jako wspaniała idea, potem "koniecznością dziejowa", czy nawet "racja naszego stanu". Niestety utopie nie istnieją. Zachwyca mnie, że Lem taką sytuację wymyślił już w 1983r. Ciekawe, czy spodziewał się, że to się może naprawdę ziścić.

Wyświetleń: 4326
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 9
Użytkownik: jm1986 25.09.2011 03:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Kończyłam właśnie czytać ... | JoShiMa
Jest też trochę inna interpretacja tytułowego smoka. Skoro symbolizuje on coś wielkiego i - niby oczywiste - szkodliwego, niepożądanego, a jednocześnie pozytywnie wpływającego na gospodarkę itp., może to być np. wojna, czy bardziej ogólnie - militaryzm. Pochłania mnóstwo środków, nikt tego ponoć nie chce, więc powinno się nie opłacać, a tu uczelnie wojskowe, przemysł, zatrudnienie dla ludzi itp. i jakoś to nakręca tę całą gospodarkę...
Użytkownik: jrmo 25.09.2011 11:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Jest też trochę inna inte... | jm1986
A ja gdzieś czytałem, że ten smok, to symbolizuje Związek Radziecki.
Użytkownik: jm1986 27.09.2011 18:29 napisał(a):
Odpowiedź na: A ja gdzieś czytałem, że ... | jrmo
Wspomniałem o tym militaryzmie, ale ZSRR to chyba lepsza interpretacja - zwłaszcza, że w zakończeniu opowiadania smok rozpada się na małe smoczki.
Użytkownik: JoShiMa 27.09.2011 21:09 napisał(a):
Odpowiedź na: Wspomniałem o tym militar... | jm1986
Tylko te małe smoczki w opowiadaniu są równie żarłoczne jak cały smok. Zaś jeśli chodzi o ZSRR to państwa na które się rozpadł już nie są na utrzymaniu innych, często są wręcz mało istotne.
Użytkownik: jm1986 28.09.2011 17:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Tylko te małe smoczki w o... | JoShiMa
Wracając do smoka jako wojny - załóżmy, że smok to wojna światowa (II), która kończy się, a na jej miejsce pojawiają się małe, choć również żarłoczne smoczki, czyli mniejsze wojny. Ale w takim razie wcześniej, przed opisywanym smokiem, powinien być inny, podobny (I WŚ) - a o takim w opowiadaniu nie ma ani słowa; i już jest luka w interpretacji...
Sądzę, że niektóre utwory Lema są jednoznaczne, jak np. opowiadanie o planecie Indiotów w "Dziennikach gwiazdowych", a inne można dość różnorodnie interpretować. Nawet bardzo różnorodnie - dla przykładu - czytałem kiedyś o interpretacji "Niezwyciężonego", w której twierdzono, że planeta symbolizuje kobiecość, ponieważ krzewy na niej mogą się kojarzyć z... kobiecymi włosami łonowymi. Podobno sam Lem wypowiedział się na jej temat (czego zwykle nie robił), dementując ją.
Użytkownik: JoShiMa 28.09.2011 17:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Wracając do smoka jako wo... | jm1986
Też mi nie bardzo pasuje, żeby ten smok miał być wojną. Wszak w opowiadaniu najpierw był mały i nikomu nie zawadzał. Nie wiem, czy którąkolwiek wojnę można tak postrzegać, jednak IIWW raczej nie. Poza tym jednak IIWW nie przyniosła więcej korzyści niż strat (jak to w przypadku smoka) żadnemu z dotkniętych nią państw.
Użytkownik: jm1986 28.09.2011 18:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Też mi nie bardzo pasuje,... | JoShiMa
Aha, czyli smok najpierw był mały i nikomu nie zawadzał - nie pamiętałem tego szczegółu. Więc jednak nie wojna.
Użytkownik: JoShiMa 27.09.2011 21:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Jest też trochę inna inte... | jm1986
Ja nie twierdzę, że to jedyna słuszna interpretacja. Po prostu od razu mi się to skojarzyło z ostatnim kryzysem a w szczególności z jego przyczynami.
Użytkownik: Kuba Grom 08.10.2011 13:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja nie twierdzę, że to je... | JoShiMa
Najwidoczniej lemowa przenośnia jest na tyle lotna, że da się nią opisać różne, zbliżone mechanizmem zjawiska. Wtedy mieliśmy Związek Smoków Radośnie Rozrosłych, który należało karmić węglem, mięsem i ludźmi, a teraz pojawiają się mniejsze smoczki, przybierające czasem postać nadzwyczaj korzystnych kredytów hipotecznych.
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: