Dodany: 02.01.2012 00:06|Autor: janmamut
Czego nie słychać, czyli kontrdźwięki dla Marylka
Na początek tradycyjnie łatwe.
1.
Lud wzniósł okrzyk wojenny i zagrano na trąbach. Skoro tylko usłyszał lud dźwięk trąb, wzniósł gromki okrzyk wojenny i mury rozpadły się na miejscu. A lud wpadł do miasta, każdy wprost przed siebie, i tak zajęli miasto.