Dodany: 16.02.2012 09:31|Autor:

nota wydawcy


"Miłość we Wrocławiu" to jedyny w swym rodzaju zbiór zaskakująco różnorodnych, raz gorzkich, innym razem zabawnych, mrocznych, a nawet frywolnych opowieści o uczuciach, smakach, zapachach i emocjach w mieście nad Odrą. To trzynaście niezwykłych portretów Wrocławia stworzonych przez autorów o skrajnie odmiennych światopoglądach, stylach i pisarskich temperamentach.

Piętnaścioro znakomitych pisarzy w najlepszej literackiej formie wraz z wyłonioną w ogólnopolskim konkursie debiutantką przyjęło wyzwanie. Mieli pisać o współczesnym Wrocławiu i miłości. I pisali, choć każdy z zaproszonych autorów potraktował zadany temat z właściwą sobie przewrotnością, czyniąc z niego zaledwie pretekst, punkt wyjścia do snucia własnej, nierzadko bardzo osobistej wizji miasta i miłości.


Miłość i Wrocław w trzynastu odsłonach:

Stefan Chwin opowiada historię pary kuglarzy, którzy niczym dobre duchy dyskretnie ratują zmierzający ku rozpadowi związek.
Ingę Iwasiów inspiruje przeszłość miasta. Bohaterka jej opowiadania, pod pretekstem gromadzenia materiałów do filmu, odkrywa tajemnice powojennego miłosnego czworokąta.
Marysia z opowiadania Ignacego Karpowicza to samotna rencistka z wrodzonym talentem do robienia z siebie idiotki. Prowadzi nawet na ten temat rubrykę w gazecie. Wszystko zmienia się, gdy w czasie spaceru spotyka samotnego kilkulatka.
Wojciech Kuczok wirtuozersko łączy sacrum z profanum, opowiadając o nieprzyzwoitościach rozgrywających się w cieniu katedralnej zakrystii.
Maciej Malicki, między kolejnymi filiżankami kawy i papierosami, w zmyślny sposób przeplata literacką fikcję z rzeczywistością, snując historię o miłości, której nigdy nie było.
Miano najmroczniejszego opowiadania tomu bezdyskusyjnie należy się "Oddanej" Łukasza Orbitowskiego, w której rzecz dotyczy pewnej klątwy z przeszłości, związanej z Odrą.
Debiutantka w tym gronie, Joanna Pachla, opowiada historię toksycznego uczucia, jakim narratorkę opowiadania obdarzył pewien wyjątkowo uparty stacz.
Edward Pasewicz eksploruje temat miłości homoerotycznej i społecznej nietolerancji.
Andrzej Pilipiuk proponuje zagadkę kryminalną. Chodzi o tajemnicze samobójstwo studenta, którego ciało uległo mumifikacji.
Marta Syrwid mierzy się z najstraszliwszą stroną miłości, tą, której nieodłączną częścią jest śmierć.
Trio Grin-Grzegorzewska-Świetlicki znów bawi się konwencją kryminału. Tym razem to mistrz jest zleceniodawcą, prosząc Józefa Marię Dyducha i śliczną Julię Dobrowolską o pomoc w odnalezieniu pewnej kobiety.
U Krzysztofa Vargi samotny pracownik korporacji podczas jednej ze swych nocnych peregrynacji po knajpach Wrocławia poznaje dziewczynę, która jako żywo przypomina bohaterkę "Śniadania u Tiffany’ego".
Wreszcie Andrzej Ziemiański opowiada przewrotną historię internetowego romansu hakera i tajemniczej Marty.

[Wydawnictwo EMG, 2011]

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 1180
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 1
Użytkownik: iamone 16.02.2012 15:19 napisał(a):
Odpowiedź na: "Miłość we Wrocławiu" to ... | iamone
Miało być pięknie, a wyszło kiepsko... Temat strasznie banalny, ale to jeszcze nie gwarantuje porażki. Okładka jest okropnie pretensjonalna, ale to kwestia wrażliwości estetycznej. Co do meritum, czyli tekstów - tu jest przysłowiowy pies pogrzebany. Warto przeczytać Karpowicza i Orbitowskiego. Można Vargę, Pachlę, Pasewicza i Ziemiańskiego. Nie dałam rady z całą resztą. Romantyczna, marketingowa klapa. Poszczególni twórcy zdecydowanie lepiej się sprawdzają, gdy nie piszą na zamówienie miasta.
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: