Dodany: 17.07.2012 11:16|Autor: Literadar

"Słońce Słońc"


Ziemia jest kulą. Może nie jest to kula idealna, ale sama idea kształtu jest zachowana. Nie dziwi więc fakt, że większość światów w science fiction także przyjmuje formę kulistą. W "Słońcu Słońc" świat zwany Virgą także cechuje się tym kształtem. Istnieje jednak pewna istotna różnica. Virga nie jest planetą, a gigantycznym balonem – tak wielkim, że w jego wnętrzu ludzie mogą mieszkać, formować państwa, toczyć wojny i wreszcie tworzyć nowe słońca. Jest wielki, pusty i nie ma w nim grawitacji. Ciążenie zastępowane jest ruchem wirowym miast i elementów na niektórych okrętach floty powietrznej. Przestrzeń rozświetlana i ogrzewana jest tylko blaskiem sztucznych słońc, a posiadanie ich to luksus, którego nie dostępuje każda nacja. Niektórzy zmuszeni są do życia na granicy świata, w miejscach, gdzie światło i ciepło ledwo docierają. (...)



Zapraszamy do zapoznania się z całością recenzji w magazynie BiblioNETkowym "Literadar":




Autor recenzji: Marcin Kłak


Recenzja ukazała się w magazynie BiblioNETkowym Literadar (nr 14)





(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 920
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 1
Użytkownik: beakwi 17.07.2012 15:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Ziemia jest kulą. Może ni... | Literadar
Należałoby do recenzji dopisać, że postacie są papierowe, jednowymiarowe. Autor ograniczył się zwykle do uwypuklenia jednej cechy charakterystycznej przy ich budowaniu. Język (zwłaszcza dialogów) chwilami na poziomie Mniszkówny ("wyładował na niej swoje mroczne żądze"...). Fabuła też momentami boleśnie naiwna. Nie jest to książka dla dojrzałego czytelnika, raczej powieść dla młodzieży i to takiej bez wielkich wymagań.
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: