1.
Milcząca siostra (
Chamberlain Diane)
- 4,5 - interesująca obyczajówka, wiele motywów do przemyśleń, o tym, jak nasze decyzje kształtują rzeczywistość naszą i innych.
2.
Mansfield Park (
Austen Jane)
- 5 - jak ja lubię Austen! I tyle ;)
3.
Rzeka zbrodni (
Jakubowski Jarosław)
- 4,5 - miała być piątka, zapowiadał się bardzo fajny kryminał retro, osadzony w mieście bardzo mi bliskim. Okazało się, że to bardzo fajny kryminał retro z niepotrzebnym wątkiem paranormalnym. Mimo mego zamiłowania do dziwności, uważam, że tutaj była niepotrzebna.
4. Breaking the Silence - Diane Chamberlain - 4,5 - premiera będzie w lutym 2016. Podobało mi się, chociaż wątek Sarah i jej rodziny wydał mi się już przekombinowany. Ale generalnie fajna opowieść, zapętlona, że hej!
5. Everything I Never Told You - Celeste Ng - ależ fajną książką będę się mogła opiekować w lutym. Świetne studium wyobcowania, braku komunikacji, przenoszenia pragnień i marzeń na dzieci i ich próby radzenia sobie z tym, bycia innym w społeczeństwie. Wiele tematów do przemyśleń.
6.
Między młotem a piorunem (
Hearne Kevin)
- 5 - bardzo przyjemna ta seria, świetna rozrywka.
7.
Jasioł i Mgłosia: Baśń z Camonii (
Moers Walter)
- 5,5 - Moers w formie, świetna wersja bajki znanej chyba każdemu z nas. Bardzo mi się podobała. Tylko niepotrzebny był ten "półżyciorys" na końcu.
8.
Lewis Winter musi umrzeć (
Mackay Malcolm)
- 3,5 - mam mętlik w głowie a propos tej książki, sama nie wiem, co o niej myśleć.
9.
Sebastian (
Bishop Anne)
- 4,5 - przyjemna fantasy, ciekawy pomysł.
10.
Igrzyska śmierci (
Collins Suzanne)
- 6 - rozrywka pierwsza klasa, dawno nic mnie tak nie wciągnęło!
11.
Niespodzianki (
Macomber Debbie)
- 3 - hm... po fakcie zauważyłam, że wyszła mi powtórka. A nie byłam tego świadoma ;) Typowe przesłodzone i proste czytadło świąteczne, ale niczego innego się nie spodziewałam.
12.
W pierścieniu ognia (
Collins Suzanne)
- 6 - kolejny tom i znowu to samo, świetna rozrywka, dla której pierwszy raz od wieków(!) zarwałam nockę.
13.
Stojąc pod tęczą (
Schrammek Dorota)
- 3 - czytadło jakich wiele.
14.
Dom derwiszy; Dni Cyberabadu (
McDonald Ian)
- 5 - doceniam umiejętności, pomysły, wyobraźnię autora, jednakże umęczyłam się tą lekturą. Może gdyby opowiadania opublikowano osobno i powieść osobno, to byłoby lepiej dla mnie. W każdym razie - lektura bardzo dobra, ale zdecydowanie nie lekka.
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.