„Idealną” Magdy Stachuli pożyczono mi z informacją, że to powieść z wątkiem stalkingu. Oczywiście autorka porusza tę kwestię, ale na pierwszym planie są problemy małżeńskie głównych bohaterów.

Tytułowa „idealna” – Anita umila sobie czas obserwując przez miejski monitoring życie ludzi w innych miastach, a jej ulubioną kamerką jest ta umieszczona w tramwaju w czeskiej Pradze. Bohaterka swoją urodą, inteligencją, nastawieniem do życia budzi w mężczyznach pożądanie, a w kobietach – zazdrość. I ona, i jej mąż Adam mogą być postrzegani jak ludzie sukcesu, mają własny apartament oraz dobrze płatne prace. Ich małżeństwo przechodzi jednak kryzys, którego powodem są kilkunastomiesięczne bezskuteczne starania o dziecko. Kolejne porażki wpływają na ich zachowanie, Anita wpada w melancholię i obsesję, czuje się niezrozumiana przez męża, a ten uważa, że jest zaniedbywany i sprowadzony do roli reproduktora w określone według kalendarzyka dni. Wzajemne pretensje, przemilczenia i kłamstwa rosną z każdym dniem, wpływają na podejmowanie decyzji, które w innych okolicznościach byłby niedorzeczne. Dzięki datowanym rozdziałom widać, jak z dnia na dzień, z miesiąca na miesiąc ich związek rozpada się. W takiej sytuacji pojawia się Marta, która chce zrealizować swój własny idealny plan i jeszcze bardziej namieszać w życiu małżonków.

Powieść jest bardzo dobrym thrillerem, podzielonym na krótkie rozdziały, pokazujące wydarzenia z punktu widzenia różnych bohaterów. Uwidacznia to, że te same sytuacje można odbierać inaczej – np. łzy, które dla Anity oznaczały porażkę i ogromny smutek, dla Adama były wyrazem ulgi i wzruszenia – i daje do myślenia na temat różnic pomiędzy mężczyznami i kobietami.

Ponieważ praktycznie od początku znamy wszystkie postaci, Anitę, Adama, Martę i artystę Eryka, historia może się wydawać przewidywalna ze względu na ich ograniczoną liczbę. Fabuła jednak wciąga, a dostęp do myśli bohaterów pozwala poznać ich motywy działania. Nikt tu, na przekór tytułowi, nie jest ideałem, każdy ma swoje wzloty i upadki, a do tego przeżycia, które go ukształtowały.