Dodany: 17.01.2017 08:50|Autor:

Książka: I cóż, że o Szwecji
Kołaczek Natalia
Notę wprowadził(a): LouriOpiekun BiblioNETki

nota wydawcy


Co to jest „syndrom Bullerbyn”? Jak dogadać się z małomównym Szwedem? Czego potrzebuje do szczęścia przeciętny mieszkaniec kraju, w którym, jak mawiają złośliwcy, lato trwa jeden dzień? Czy to prawda, że król Karol XVI Gustaw w trosce o środowisko naturalne zakaże swoim krajanom używania wanien? Jak w praktyce wygląda słynne szwedzkie równouprawnienie?

Autorka odpowiada na te pytania, oprowadzając czytelnika po galerii utopijnych portretów jednego z najszczęśliwszych narodów Europy, w otoczeniu stereotypowych łatek i etykiet przypisywanych Szwedom, jak również pośród krytycznych przedstawień w krzywym zwierciadle. Wszystko po to, żeby lepiej poznać Szwecję i jej mieszkańców. Czy dzieli nas coś więcej niż Bałtyk?

[Wydawnictwo Poznańskie, 2017]

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 476
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 2
Użytkownik: OlimpiaOpiekun BiblioNETki 19.12.2018 16:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Co to jest „syndrom Bulle... | LouriOpiekun BiblioNETki
Kilka luźnych uwag:
- książka jest ciekawa, zawiera dużo szczegółów dot. języka i życia Szwedów. Niestety przez to, że jest tego dużo, niektóre tematy są omówione szczątkowo i dość chaotycznie,
- plus za przytoczenie dowcipów,
- mam zastrzeżenia, które dot. niektórych zwrotów: "Bo sama jestem małomówna, milcząca, nieśmiała i zdystansowana. I nie do końca umiem w small talki." (s.15)
- używanie tych samych zdjęć nie jeden raz,
- książka została wydana w 2017r., czyli 7 lat po przejęciu Volvo Car Corporation przez firmę chińską, a wspominając co chwilę volvo, autorka nie nadmieniła o tym fakcie (przynajmniej ja nie doczytałam takiej wzmianki).
Użytkownik: reniferze 26.02.2019 20:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Co to jest „syndrom Bulle... | LouriOpiekun BiblioNETki
Bardzo sympatyczna, lekka i przyjemna książka, wypełniona ciekawostkami. Autorka opisuje Szwecję z dużą dozą sympatii, choć nie bez refleksji. Dobrze mi się czytało.
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: