Dodany: 22.01.2017 20:01|Autor: 1910kamila

Gra o władzę


Niektórzy mówią, że historia jest nudna. Że to suche, martwe fakty. Ten, kto tak sądzi, powinien sięgnąć po książkę „Katarzyna Wielka. Gra o władzę”.

Myślę, że jest to przede wszystkim opowieść o kobietach na carskim dworze. O tym, jak osiągnąć łaski, jak uniknąć katastrofy towarzyskiej; o brudnych sekretach otoczenia carycy.

Historię opowiada nam Barbara, w Rosji zwana Warwarą, która w dzieciństwie przybyła z rodzicami z Polski. Jako córka introligatora nie miała wielkiej szansy na bogatą przyszłość. Ojciec zapewnił jej jednak opiekę carskiego dworu na wypadek swojej śmierci. Tak też się stało, młoda Barbara trafiła do pałacu. Nie miała tam jednak cudownego życia, pracowała, jak reszta dziewcząt. Spośród innych wyróżniała ją wielce istotna umiejętność: słuchania; szpiegowania. Na carskim dworze, aby nie wypaść z łask, trzeba się starać. Uważać na słowa, a jednocześnie przynosić wiele plotek i zabawnych historii. Caryca nie może się nudzić! Caryca pragnie wiedzieć o wszystkim, co się dzieje. Wybiera też narzeczoną dla swojego siostrzeńca – Zofię, która zmienia imię na Katarzyna.

Zapewne wiecie już, kim stanie się Katarzyna. Lecz zanim do tego dojdzie, musi upłynąć sporo wody. Przez cały czas pomagać jej będzie Warwara.

Ewa Stachniak pokazuje, jak z nieśmiałej, cichej dziewczynki wyrasta jedna z najbardziej bezwzględnych kobiet świata. Władczyni, która znacznie przyczyniła się do pogrążenia naszego kraju.

Warto przeczytać, wyobrazić sobie bogactwo i jednocześnie biedę Pałacu Zimowego. Może przy okazji odświeżymy wiedzę o historii. Nie są to jednak w żadnym wypadku suche fakty. Książka ma fabułę, która niesamowicie wciąga w świat intryg i gry. Gry o władzę.

Tajemnice, sekrety, spiski i romanse – tego wszyscy szukamy! Ta powieść dostarczy nam całej gamy emocji. Nie zabraknie śmierci i narodzin, zdrady i zaufania. Autorka wplotła w opowieść nawet Stanisława Poniatowskiego.

Z pewnością „Katarzynę Wielką” mogę polecić wszystkim, nie tylko miłośnikom historii. Każdy znajdzie w niej coś dla siebie.


[Recenzję zamieściłam wcześniej również na moim blogu oraz lubimyczytac.pl]




(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 999
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: