Dodany: 08.03.2017 08:52|Autor: LouriOpiekun BiblioNETki

Opiekuńcza dyktatura


Ten tekst wygląda, jakby był pisany dzisiaj.

"Kiedy próbuję sobie wyobrazić ten nowy rodzaj despotyzmu zagrażający światu, widzę nieprzebrane rzesze identycznych i równych ludzi, nieustannie kręcących się w kółko w poszukiwaniu małych i pospolitych wzruszeń, którymi zaspokajają potrzeby swego ducha. Każdy z nich żyje w izolacji i jest obojętny wobec cudzego losu; ludzkość sprowadza się dla niego do rodziny i najbliższych przyjaciół; innych współobywateli, którzy żyją tuż obok, w ogóle nie dostrzega; ociera się o nich, ale tego nie czuje. Człowiek istnieje tylko w sobie i dla siebie i jeżeli nawet ma jeszcze rodzinę, to na pewno nie ma już ojczyzny.

Ponad wszystkimi panuje na wyżynach potężna i opiekuńcza władza, która chce sama zaspokoić ludzkie potrzeby i czuwać nad losem obywateli. Ta władza jest absolutna, drobiazgowa, pedantyczna, przewidująca i łagodna. Można by ją porównać z władzą ojcowską, gdyby celem jej było przygotowanie ludzi do dojrzałego życia. Ona jednak stara się nieodwołalnie uwięzić ludzi w stanie dzieciństwa. Lubi, gdy obywatelom żyje się dobrze, pod warunkiem wszakże, by myśleli wyłącznie o własnym dobrobycie. Chętnie przyczynia się do ich szczęścia, lecz chce dostarczać je i oceniać samodzielnie. Otacza ludzi opieką, uprzedza i zaspokaja ich potrzeby, ułatwia im rozrywki, prowadzi ważniejsze interesy, kieruje przemysłem, zarządza spadkami, rozdziela dziedzictwo. Że też nie może oszczędzić im całkowicie trudu myślenia i wszelkich trosk ich żywota!

W ten sposób wolną wolę ludzką czyni z każdym dniem bardziej nieużyteczną i sprawia, że przestaje się ona objawiać. Ogranicza jej teren działania, stopniowo pozbawiając człowieka nawet samego siebie. Równość przygotowała już ludzi: nauczyła ich to znosić, a nawet uważać za dobrodziejstwo.

Wziąwszy w ten sposób w swoje potężne dłonie każdego człowieka po kolei i ulepiwszy go wedle własnego upodobania, władca pochyla się z kolei nad całym społeczeństwem. Oplątuje je siecią małych, zawiłych, drobiazgowych i jednolitych reguł, której zerwać nie potrafią nawet najoryginalniejsze umysły i najżywotniejsze duchy, chcące wznieść się ponad tłum. Nie łamie woli, lecz ją osłabia, nagina i opanowuje. Rzadko zmusza do działania, lecz zawsze staje na przeszkodzie wszelkiemu działaniu. Nie niszczy, lecz dba, by nic się nie rodziło. Nie tyranizuje - krępuje, ogranicza, osłabia, gasi, ogłupia i zamienia w końcu każdy naród w stado onieśmielonych i pracowitych zwierząt, których pasterzem jest rząd."

Tymczasem owa nad wyraz prorocza wizja państwa (nad)opiekuńczego pochodzi sprzed dwóch wieków:
O demokracji w Ameryce (Tocqueville Alexis de) (http://www.hoplofobia.info/wp-content/uploads/2014/05/Alexis_de_Tocqueville_O_de​mokracji_w_Ameryce.pdf ss. 454-455.)

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 675
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 5
Użytkownik: ahafia 08.03.2017 15:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Ten tekst wygląda, jakby ... | LouriOpiekun BiblioNETki
Zdecydowanie przerażająca wizja, zwłaszcza, że ostatnimi czasy jesteśmy dość intensywnie poddawanie takiej 'opiece'. Coraz częściej obawiam się, że wolna wola, samodzielne myślenie, inicjatywa, kreatywność, a w końcu bunt i obywatelskie nieposłuszeństwo są tylko na tyle silne, na ile władza na to pozwala, że stajemy się coraz bardziej stłamszeni i wkomponowani w kreowany krajobraz bez pełnej świadomości tego, co z nami robią, vide "Nie niszczy, lecz dba, by nic się nie rodziło."
Każde kolejne zdanie uderza coraz bardziej.

link nie działa, ale tekst można znaleźć bez trudu
Użytkownik: LouriOpiekun BiblioNETki 08.03.2017 15:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Zdecydowanie przerażająca... | ahafia
Chcesz prawdziwie przerażającej wizji? Jeśli masz mocne nerwy, to poczytaj:
https://niebezpiecznik.pl/post/wikileaks-opublikowalo-tajne-hackerskie-narzedzia-wykradzione-z-cia/?more

...a wszystko za publiczne pieniądze.
Użytkownik: ahafia 09.03.2017 19:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Chcesz prawdziwie przeraż... | LouriOpiekun BiblioNETki
Przeczytałam i jakoś mnie to nawet nie bulwersuje. Od kiedy pamiętam, słyszę o satelitach szpiegowskich zdolnych przeczytać drobny druk gazety, wiem, że mój telefon loguje się, gdziekolwiek się pojawiam, od kilku miesięcy atakują mnie zewsząd reklamy kurtek, bo jesienią szukałam. Zdaję sobie sprawę, że płacimy cenę za wygodę i dostępność. Może wszyscy żyjemy w dystopii, nie zdając sobie nawet z tego sprawy?
Użytkownik: LouriOpiekun BiblioNETki 09.03.2017 20:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Przeczytałam i jakoś mnie... | ahafia
A czytałaś Zabawić się na śmierć: Dyskurs publiczny w epoce show-businessu (Postman Neil) ? A propos tego, w jakiego rozwoju dystopii żyjemy tam jest bardzo dużo, świetnie oddaje to infografika:
http://i1.kwejk.pl/k/obrazki/2013/04/3a89666f8434a​a2ce185189cbfd503d7_original.jpg
Użytkownik: ahafia 09.03.2017 21:33 napisał(a):
Odpowiedź na: A czytałaś Zabawić się na... | LouriOpiekun BiblioNETki
Czytałam inne pozycje, a kolejne jeszcze czekają - takiej literatury jest sporo, jednak wystarczy być zwykłym obserwatorem, by stwierdzić słuszność linkowanego obrazka i przyznać rację tezom Huxleya. Wystarczy po południu poskakać po popularnych kanałach telewizji, albo posłuchać stacji radiowych, tych ze skoczniejszą muzyką i wesołymi prowadzącymi - wszędzie jest serwowana gładka i bezwartościowa papka nie wymagająca od odbiorcy posiadania choćby jednej szarej komórki, a większość społeczeństwa korzysta z takich właśnie mediów.
To się już dzieje, a poziom i potrzeby społeczeństwa oraz sposób ich zaspokajania przez władzę możemy na żywo obserwować we własnym kraju i nie jesteśmy wyjątkiem ani w Europie, ani na świecie. Historycznie też nie: czytatka dotyczy tekstu sprzed niemal dwustu lat, a chleba i igrzysk domagał się lud w starożytnym Rzymie i to go zadowalało. Władza zawsze deprawuje, a rządzący zawsze dążą do uzyskania władzy maksymalnie dopuszczalnej w danych okolicznościach.
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: