Dodany: 05.05.2010 09:13|Autor: misiak297

Książki i okolice> Książki w ogóle

Ewa wzywa 007


Witajcie!

Czy znacie tę serię? Mam słabość do PRLowskich kryminałów i nie wiem, czy jest dobra:) Moglibyście coś polecić? Byłbym wdzięczny:)
Wyświetleń: 5886
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 14
Użytkownik: Anna 46 05.05.2010 21:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Witajcie! Czy znacie ... | misiak297
Znam. Kupowało się toto w kiosku, robiło stosik i trzymało "na czas choróbska" - niejedną anginkę razem przeszło. :-)
Misiaczku, jeśli masz słabość, to polecam:
naiwne, tendencyjne, czarny charakter przerysowany i zwykle cudzoziemiec, albo prywatna inicjatywa, albo wredny intelektualista.
Weź cokolwiek masz, bo nie wiem co Ci polecić - po prostu nie pamiętam pojedynczych zeszytów... A nie, jeden tytuł pamiętam. Coś o dziełach sztuki "To nie oryginał, Hieronimie". :-)))
Użytkownik: Wiga 06.05.2010 10:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Witajcie! Czy znacie ... | misiak297
Aniu, nie pamiętam, żeby te zeszty były w kioskach. Kupowałam je będąc w podstawówce, od pierwszego numeru co miesiąc w księgarni. Potem wiadomo - rzadziej bo problemy z drukiem etc. Misiaku, trudno coś polecić. Były pisane w różnym czasie (a warunki się zmieniały) no i każdy autor pisał inaczej. Niektóre były kiepskie ale niektóre całkiem niezłe. Może zacznij od początku? A potem te późniejsze dla porównania. Ja mam ich sporo z dawnych czasów więc jakbyś czegoś nie mógł zdobyć to napisz, może akurat będę miała?
Użytkownik: Anna 46 06.05.2010 13:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Aniu, nie pamiętam, żeby ... | Wiga
W kiosku. Koło mojego bloku był taki zaprzyjaźniony kiosk (rodzice mieli "teczkę") a Ewa wzywa, leżało z lewej strony okienka obok Kapitanów Żbików. Krótko zwykle leżało, bo chłopaki rzucały się na Żbika, a na Ewę i dorośli czyhali. Omatko, pamiętam takie szczegóły z czasów podstawówki, a z ubiegłym tygodniem gorzej... starcza skleroza już chyba... :-D
Użytkownik: Wiga 07.05.2010 08:49 napisał(a):
Odpowiedź na: W kiosku. Koło mojego blo... | Anna 46
Ja też pamiętam. Wpadałam do księgarni i rzut oka na półkę za ladą. Ewa leżała też z lewej strony przy samej ścianie obok innych kryminałów. A te inne kryminały to była najwyżej sztuka jedna w miesiącu. Tak to wtedy było. Starcza skleroza? A poczekaj sobie jeszcze pare latek. Trzeba sobie na nią zasłużyć, a ty chciałabyś tak od razu. Nie ma tak dobrze!
Użytkownik: Anna 46 07.05.2010 12:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja też pamiętam. Wpadałam... | Wiga
Czuję się pocieszona! :-)
Użytkownik: Marylek 07.05.2010 19:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Aniu, nie pamiętam, żeby ... | Wiga
Były w kioskach też. Pamiętam je, ale nie mam. Nie wiem, co się z nimi stało, miałam kiedyś małą ich kolekcję. ;)
Użytkownik: jakozak 07.05.2010 11:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Witajcie! Czy znacie ... | misiak297
No jasne, że znam. Mam kilkanaście ocalonych, starannie zapakowanych. Chcesz coś?
Niektóre były całkiem zgrabnie napisane.
Użytkownik: misiak297 07.05.2010 16:28 napisał(a):
Odpowiedź na: No jasne, że znam. Mam ki... | jakozak
Jolu, zostawiłem Ci wiadomość na nk:) Może coś się znajdzie:)
Użytkownik: jakozak 07.05.2010 17:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Jolu, zostawiłem Ci wiado... | misiak297
Lecę!!!!!!!!!!!
Użytkownik: villena 07.05.2010 20:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Witajcie! Czy znacie ... | misiak297
Nie wiem czy dobra, bo nie czytałam, ale nastaw się, że na kolejnym spotkaniu dostaniesz ode mnie kilka sztuk. A dokładniej - numerki 53, 81, 95, 113, 126 i 140 :) Jak ocenisz że dobre, to może też w końcu przeczytam ;)
Użytkownik: misiak297 07.05.2010 22:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie wiem czy dobra, bo ni... | villena
Wspaniale:)
A dostałaś mojego ostatniego maila?:)
Użytkownik: villena 09.05.2010 20:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Wspaniale:) A dostałaś ... | misiak297
Dostałam, dostałam... tylko że zamiast Agaty wzięłam się ostatnio za Sagę Zmierzchu, więc sam rozumiesz... :D A jak tam światodyskowy kryminał? ;)
Użytkownik: misiak297 09.05.2010 20:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Dostałam, dostałam... tyl... | villena
:) Spokojnie, z Agatką się nie spieszy:) A Pratchett czeka na czasy posesyjne - jeśli do tego czasu nie zdechnę, ale nie martw się - w testamencie zawrę klauzulę, by wszystkie pożyczone książki zwrócić właścicielom:D
Użytkownik: WBrzoskwinia 07.05.2010 21:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Witajcie! Czy znacie ... | misiak297
Z tego typu i epoki (choć nie z "Ewy 007") oczywiście cała Joanna Chmielewska jak leci, z jej modelem kryminalnej komedii, na czele z "Lesiem", "Studniami przodków" i "Bocznymi drogami"; ale i "Klin", i inne, a nawet "Całe zdanie nieboszczyka" (wątłe, ale świetne przez kpinę z USAwskiego modelu kryminału niemożliwego, zwłaszcza filmowego). Zapewne jako że to damska literatura, kobiece bohaterki są zrobione po mistrzowsku. Na tle standardu "kryminału milicyjnego" zdecydowanie niekonwencjonalne, np. w takim szczególe, że milicjanci-detektywi i nie są nudni, i są ludzcy (w porywach bardzo). Niezależnie od wszystkiego: świetna zabawa.
Przykłady (z pamięci, więc niedokładne):
- otwarcie "Lesia": "Lesio Kubajek postanowił, że zamorduje personalną". Są tego trzy odrębne opowieści z Lesiem oraz głównie z jego koleżankami i kolegami z pracy, np. jedna z nich ma tytuł "Napad stulecia" i rzeczywiście chodzi o napad na pociąg;
- nie pomnę tytułu (główny temat: sprawa znaczków pocztowych); relacja, nie cytat: major X /major MO/ n-ty dzień zajmował się sprawą zabójstwa na weselu, czytał akta sprawy. Wszyscy przesłuchiwani weselnicy, ogółem ze sto osób albo więcej, byli zabejcowani alkoholem, toteż nie dało się od nich wydobyć ścisłych zeznań: główną rolę odgrywały sprawy co kto komu zawalił, ile winien, kto z czyją żoną itp. Kiedy w zeznaniach ojca pana młodego pojawił się mały różowy ptaszek, skaczący po stole weselnym - major X miał dosyć;
- chyba ze "Studzien przodków": "Tygrys zeżarł Capustę".
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: