Dodany: 21.05.2010 09:44|Autor: martucha_

Zachęcający tytuł


„Piękne istoty” to książka opowiadająca o parze nastolatków, Ethanie i Lenie. Chłopak mieszka w małym miasteczku - Gatlin, w którym nigdy nic się nie dzieje. Jego marzeniem jest jak najszybciej opuścić to miejsce, ale zmienia zdanie po tym, jak po wakacjach w jego szkole pojawia się tajemnicza nieznajoma, którą wcześniej widział w snach. Lena nie jest zwykłą dziewczyną, jest Obdarzoną i ma niezwykłą moc. Szybko się w sobie zakochują, ale okazuje się, że na Lenie ciąży klątwa, która ma się ziścić w dniu jej szesnastych urodzin.

Tytuł i nota wydawnicza (Łyński Kamień, Warszawa 2010) bardzo mnie zachęciły, ale okazało się to bardzo mylące. Prawie cała książka to prawdziwa droga przez mękę. Trzeba było się mocno skupić na treści, żeby nie zacząć z nudów myśleć o czymś innym. Ogólnie pomysł wydaje się dobry, ale zupełnie niewykorzystany. Treść bardzo powierzchowna i płytka, żadnych głębszych emocji. Trochę ciekawiej były opisane stosunki między mieszkańcami Gatlin. Przybycie Leny pokazało, jacy ludzie potrafią być okrutni i nietolerancyjni. Jeżeli ktoś jest inny, wzbudza poczucie zagrożenia i trzeba natychmiast go zniszczyć i usunąć z miasta.

„Piękne istoty” ciężko się czyta. Opisy są nieciekawe, często pojawiały się nawiązania do wojny secesyjnej. Cała miasteczko było przesiąknięte atmosferą tej wojny. Przyznam, że zdarzało mi się omijać fragmenty, były tak trudne do przejścia. Momentami akcja zaczynała być interesująca i trzyma w napięciu, jednak szybko się to kończy i zostaje się z lekkim niedosytem.

Nie przekreślam jednak całkiem tej książki ze względu na to, że koniec mnie zaciekawił. Akcja potoczyła się szybko, było sporo grozy i napięcia. Pojawiła się magia i tajemniczość. Jednak mimo tego miłego zakończenia raczej nie sięgnę po następną część.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 1732
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 1
Użytkownik: masakratorka 22.02.2011 09:38 napisał(a):
Odpowiedź na: „Piękne istoty” to książk... | martucha_
Może nie jest to książka wysokich lotów ale w porównaniu z książkami typu "Zmiechrz" buje je na głowę. Miła odmiana po zakochanych wampirach i upadłych aniołach. Groza, tajemnice, klątwa, niewyjaśnione zjawiska, Odbarzeni i przeklęci. Zachęcam do przeczytania.
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: