Dodany: 23.05.2010 23:22|Autor:

z okładki


"- Chodzi pan za mną już ponad tydzień, śledzi mnie pan. Chcę wiedzieć, co się tu dzieje.
- Ja panią śledzę! - zawołał mężczyzna.
- Owszem - potwierdziła stanowczo Selma Anson.
Mężczyzna miał trzydzieści parę lat, był średniego wzrostu i średniej tuszy. Nosił ciemnoszary garnitur i dyskretny w kolorze krawat. W tłumie pasażerów na peronie metra nikt by nie zwrócił na niego uwagi.
- To chyba jakaś pomyłka, proszę pani - powiedział i ruszył do wyjścia".


Selma Anson jest przekonana, że się nie myli. Postanawia rozwiązać problem i grozi natrętowi, ze przy kolejnym spotkaniu spoliczkuje go. Później jednak udaje się do adwokata, aby zasięgnąć porady, jakie są konsekwencje czynnej napaści tego rodzaju. Ponieważ korzysta z usług Perry'ego Masona, otrzyma nie tylko poradę prawną. Okazuje się, że śledzący ją człowiek jest zwiastunem bardzo poważnych kłopotów, w których pomoc znakomitego adwokata jest nieodzowna...


[Wydawnictwo Hachette, 2004]

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 557
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: