Dodany: 04.10.2017 21:09|Autor:

Książka: Kanada: Ulubiony kraj świata
Wężyk Katarzyna
Notę wprowadził(a): agnesines

nota wydawcy


Czy Kanada – (prawie) najlepsze miejsce do życia na ziemi – jest faktycznie rajem?

By odpowiedzieć na to pytanie, autorka przejechała 12 tysięcy kilometrów, pięć stref czasowych i cztery regiony klimatyczne. Odwiedziła Zielone Wzgórze i szkołę, w której przez półtora wieku kanadyjskie państwo "wyciągało Indianina z Indianina". Oglądała na własne oczy, jak wydobycie kanadyjskiego "czarnego złota" wpływa na dziką przyrodę i życie mieszkańców Alberty. Opisała nadające się na pasjonujący film życie obu premierów Trudeau, ojca i syna.

"Ulubiony kraj świata" to jednak coś więcej niż reportaż podróżniczy i obyczajowy, świetnie łączący historię i współczesność. To przede wszystkim niezwykle aktualna, pełna konkretów rzecz o pierwszym państwie postnarodowym, w którym multikulturalizm naprawdę działa. Autorka rozmawia z Kanadyjczykami od pokoleń, przedstawicielami ludności rdzennej, z Polakami mieszkającymi tam od lat oraz z dopiero adaptującymi się imigrantami. Jacy są, z czego są dumni, a czego się wstydzą? Dlaczego, w przeciwieństwie do reszty świata, nie boją się obcych? I dlaczego – mimo że "Kanada nie jest krajem, w którym wszyscy żyją w dostatku i idealnej harmonii, a jednorożce galopują w stronę tęczy" – stanowi dziś model państwa, w którym różne kultury, religie i sposoby życia potrafią się dogadać?


"Dla jednych to Justin Trudeau, dla innych ostatni Mohikanin czy zapach żywicy. Powodów wielbienia Kanady jest dużo; ostatnio coraz więcej. Kanadę kocha się jak niegdyś Irlandię, nosi jak modną koszulę, nuci na melodię »Don’t worry, be happy«. Na dziesięć spotkanych twarzy – sam to widziałem – dziewięć się tam uśmiecha, dziesiąta jest z Europy. Katarzyna Wężyk pojechała sprawdzić, czy rzeczywiście możemy poprzestać na tym, co nazwano rajem na ziemi. Z jej książki wynika, że nie, lecz i to również, że Kanada jest doprawdy niezłym przystankiem".

Marek Bieńczyk


"Katarzyna Wężyk poleciała do Kanady sprawdzić, czy Justin Trudeau – polityk, który przyjmuje uchodźców, ma w rządzie połowę kobiet, »bo jest rok 2015«, i fotografuje się z pandami – istnieje naprawdę. I napisała książkę o Kanadzie, kraju, który – podobnie jak Trudeau – jest zbyt idealny, by być prawdziwy. Nie ma więc Kanady, nie ma Justina Trudeau, jest za to ten świetny reportaż".

Witold Szabłowski


"Emigrowałbym".
Rafał Madajczak


Katarzyna Wężyk – reporterka, publicystka. Skończyła politologię i podyplomową amerykanistykę na Uniwersytecie Warszawskim. Stypendystka Fundacji Kościuszkowskiej (na Columbia University w Nowym Jorku) i Instytutu Nauk o Człowieku w Wiedniu. Zaczynała w "Panoramie" TVP, następnie przez pięć lat pracowała w portalu tvn24.pl. Od 2012 roku w "Gazecie Wyborczej", pisze do "Magazynu Świątecznego", "Dużego Formatu" i "Wysokich Obcasów".

[Agora SA, 2017]

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 580
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 1
Użytkownik: reniferze 14.01.2022 08:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Czy Kanada – (prawie) naj... | agnesines
Świetnie się to czyta, nawet jeśli brakuje w treści jakiegoś osobistego rysu. Ale jak na turystkę, pani Wężyk wykonała kawał dobrej roboty.
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: