Dodany: 29.06.2010 01:29|Autor:
z okładki
Bohater książki, właściciel jednoosobowej firmy prowadzi w latach dziewięćdziesiątych interesy za wschodnią granicą. Musi dać sobie radę w świecie absurdu zaludnionym przez Starych i Nowych Rosjan. Ale nawet w najtrudniejszych chwilach nie opuszcza go rodzaj zauroczenia rosyjską duszą. Autor nie jest biernym słuchaczem opowieści bohatera. Odtwarza je w iście zoszczenkowskim klimacie. I to się lubi!
"Polityka"
W którymś momencie "Przejażdżka po Rosji" zamienia się ze skromnej, pełnej gagów opowieści w analizę państwa i systemu, która pod względem diagnozy niewiele się różni od słynnych listów z Rosji markiza de Custine'a. [...] Humor, i to przedni, jest wielkim walorem tej książeczki, a hipotezy typu socjologicznego i antropologicznego, a nawet historyczno- kulinarnego (fragment o kawiorze) to bodaj prawdziwe perełki.
Marek Oramus, "Dziennik Polski"
W trakcie lektury miałem wrażenie, że czytam o czymś znajomym, o czymś, co możemy sobie przypomnieć oglądając filmy Stanisława Barei. [...] Jest to książka przypominająca czasem precyzją analizy "Imperium" Kapuścińskiego, to znów... niektóre partie książek Sergiusza Piaseckiego, który również dobrze sobie w Rosji radził. Bo wszystko jest w Rosji jednocześnie niemożliwe i możliwe...
Michał Łukaszewicz, "Życie Warszawy"
[Zysk i S-ka, 2010]
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.