Dodany: 05.11.2017 19:19|Autor: geb1Opiekun BiblioNETki

z okładki


„Ostrożnie i bardzo wolno zanieśli nosze pod wspaniale wybujały krzak jałowca. Spuścili ciało do dołu i zaczęli zakopywać. Spostrzegł, że Hanka przyniosła tę mniejszą łopatę z piwnicy. Ucisk w żołądku nie ustawał ani na chwilę, ale ogromnym wysiłkiem woli panował nad sobą. Dopiero kiedy skończyli machać łopatami i posadzili na świeżej mogile przygotowaną na ten cel darń, zwymiotował. »To pogrzebowa modlitwa« – pomyślał z tragicznym szyderstwem i otarł wargi rękawem zmoczonej deszczem marynarki”.

[Krajowa Agencja Wydawnicza, 1986]

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 121
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: