Dodany: 22.11.2017 21:40|Autor: geb1Opiekun BiblioNETki

cytat z książki


Magda postanowiła zacząć własne śledztwo, toteż spotkanie to było jej na rękę. Zdążyła poznać jedną z jego słabych stron i budowała na niej pewne nadzieje. Wąsaty stał zgięty wpół, z łbem wsadzonym w okienko kiosku. Usiłował zapewne uwieść kioskarkę i wydostać od niej mnóstwo cennych wiadomości.
Magda postanowiła tedy wydostać je w następnej kolejności od niego. Nie bawiąc się we wstępy stanęła obok i zagaiła:
– Zrobiłabym na obiad babkę kartoflaną ze słoninką, gdyby mi kto kartofle chciał utrzeć.
– A pani to umie? – Wąsaty nie bez pewnego trudu wywlókł łeb z małego okienka. Odzyskał właściwą sobie długość i spojrzał na nią prawdziwie zainteresowany.
– Panie – odparła wyniośle Magda Bajorek – moja rodzina pochodzi ze wsi, z kresów wschodnich. Tam nikt by się nie ośmielił pytać dorosłą kobietę, czy umie upiec babkę kartoflaną, nie wiem nawet, czy znalazłby się brutal, który spytałby o to nieletnią dziewczynkę, ponieważ takie umiejętności dziedziczy już w momencie urodzenia każde niemowlę płci żeńskiej.
– Znaczy – sierżant odsunął się od okienka – pani chce ze mnie za pomocą babki kartoflanej wyciągnąć parę tajemnic śledztwa?
– Nie da się ukryć – Magda z rezygnacją pokiwała głową – że mam taki zamiar, ale mimo to mógłby pan zaryzykować. Może by się to nawet w sumie opłaciło? Przecież przy tarciu kartofli, w takiej intymnej atmosferze, pan też ma szanse dowiedzieć się ode mnie więcej niż podczas oficjalnego przesłuchania. Może nawet uda się panu wyciągnąć ze mnie przyznanie się do winy.
– Znaczy, pani przesłucha nieoficjalnie mnie, ja panią i korzyść będzie obustronna.
– Nie licząc babki, która pozostanie, nawet jeśli nam się przesłuchania nie udadzą.
Sierżant nie należał do ludzi, którzy zastanawiają się długo, kiedy mają szansę zrobić coś zupełnie innego, niż powinni. Toteż nie spojrzał nawet na zegarek, który mógł mu zepsuć całą przyjemność. Wziął z rąk Magdy ciężką torbę i spytał rzeczowo:
– Kartofle są?*

---
* Jeremi Bożkowski, „Piękna kobieta w obłoku spalin”, wyd. Czytelnik, 1982, s. 101-102.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 266
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: