Dodany: 06.07.2010 22:28|Autor: McAgnes

Z kotem - na dobre i na złe


W obiegowej opinii istnieje wiele czy to przesądów, czy to mitów, czy to w końcu prawd dotyczących kotów. W tej książeczce mamy je wszystkie zebrane, przystępnie przedstawione, do tego dowcipnie okraszone rysuneczkami. Co do klimatu przestawianych tu informacji, to przybliży nam go cytat: „Najnowsze badania wykazały, że na każde 250 osób przypada 216 miłośników kotów, 54 wrogów, a reszta w tym roku nie głosowała. Wyniki te uświadamiają nam, dlaczego nie można traktować badań zbyt poważnie”* - i już wiemy, czego się spodziewać. Czyli: że nie da się wepchnąć kotu słynnej tabletki, jeśli kot nie chce jej zjeść, to nie zje i już. Poza tym jeśli wywija piruety po ścianach i sufitach, by uniknąć tejże tabletki, to jest tak zdrowy, że nie potrzebuje lekarstw.

Zebrane kocie dziwactwa i zwyczajne obyczaje nie służą w tej książce temu, by się z kotem jakoś dogadać, polepszyć wzajemne stosunki, wytresować kota czy coś takiego. Skądże! Czytamy poglądowo, żeby się dowiedzieć. I to wszystko. Kota przyjmuje się z całym dobrodziejstwem inwentarza, na dobre i na złe. Pozostaje tylko mieć nadzieję, że trafi nam się mało wyrachowany egzemplarz.



---
* Eric Gurney, „Jak żyć z wyrachowanym kotem”, tłum. Anna Derwojedowa, Wydawnictwa Artystyczne i Filmowe, Warszawa 1990, s. 89.


[Tekst zamieściłam wcześniej na blogu]

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 1106
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: