Dodany: 28.07.2010 00:00|Autor: anna_p

Grenlandia


Książka opisuje przygody autora na Grenlandii, jego kolejne wyprawy po nieznanych terenach podbiegunowych aż po Zatokę Hudson. Akcja rozgrywa się na początku XX w.

Zakochałam się w tej opowieści, tak jak autor zakochał się w Grenlandii, troskach i radościach życia w Thule. Z każdą stroną tej książki człowiek przenosi się w niezwykły świat krainy pokrytej lodem, gdzie panuje ciągły mrok lub niekończący się przez kilka miesięcy dzień, w której ludzie cechują się niespotykanym męstwem, hartem ducha, odwagą. Sam autor z humorem opisuje swoje trudy, kiedy głodował, kiedy marzł (jedna z wypraw zakończyła się poważnym odmrożeniem i utratą palców u nóg). Codzienne życie wypełnione było takimi zdarzeniami, jak polowania i robienie zapasów, goszczenie starych i nowych przyjaciół, handlowanie itp. - ot, chciałoby się powiedzieć, proza życia, ale to nie ta bajka.

Peter Freuchen opowiedział, jak stawał się Grenlandczykiem. Między innymi opisał niezwykłą kobietę, która została jego żoną. Zaimponowała mi jej mądrość życiowa. W książce jest wiele zadziwiających postaci. Czasem aż zaskakuje odmieność ich świata, ale wtedy właśnie zdumiewające zwyczaje stają się bardziej zrozumiałe.

Słowo „przygoda” w tytule – dobrze oddaje charakter tej książki, chociaż zostało w niej opisane kilkanaście, a może nawet kilkadziesiąt lat życia bohatera i nie jedna, ale wiele przygód mrożących krew w żyłach. Są tam nie tylko opisy wypraw, ale także miejscowych zwyczajów i tradycji, mentalności Grenlandczyków.

Całość czyta się z zapartym tchem, nie mogąc wyjść z podziwu dla tego niezwykłego miejsca i ludzi.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 868
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: