Dodany: 20.04.2018 07:23|Autor: LouriOpiekun BiblioNETki

Czytatnik: Półka pełna książek do przeczytania

2 osoby polecają ten tekst.

Ocean, który spala od środka


cykl Wielki Północny Ocean
1. Morze (Szelenbaum Katarzyna)
2. Kosmos (Szelenbaum Katarzyna)
3. Bóg (Szelenbaum Katarzyna)
4. Los (Szelenbaum Katarzyna)
5. Wszędziebądź (Szelenbaum Katarzyna)

motto powinno pochodzić od Johnny'ego Casha
"I hurt myself today
To see if I still feel
I focus on the pain
The only thing that's real"

Klasyfikowana jako polska fantasy - można napisać inną niż Sapkowski. Tylko że to właściwie nie jest fantasy, tu nie ma magii, nadnaturalnych zdarzeń, nieistniejących stworzeń, jedynie fikcyjny świat, osadzony jakby w czasach przedtechnicznych.

Jak jest w Eskaflonie?
Chaos okrutnego świata, zagubienie bohaterów, udzielające się czytelnikowi, wiele przeżyć wewnętrznych bohatera, nienawidzącego swojego życia - z powodu poczucia bezwartościowości, płynącego z odrzucenia przez rodziców (pochodzących z największych nizin społecznych), budowanie obrazu świata i jego rozpadanie się, mizantropia, nieumiejętność życia i bezcelowość, proza po części filozoficzna - ale niewłaściwe byłoby kojarzenie z Witem Szostakiem.

To opowieść o ojcostwie i przewodnictwie, wychowaniu - i o jego braku czy porażkach; o braku wybaczenia, miłości, o poszukiwaniu swego miejsca i akceptacji tak potwornie rozdzierającym, że prowadzi do zagubienia, zatracenia samego siebie.

Skąd to wielkie zagubienie? Co im się stało? I w końcu... co ten cykl mi zrobił??
To co wiem - to nie jest napisane dla wzruszania się, rozczulania, pustych emocji, ten świat nie istnieje, ale jest tak prawdziwy. To jest tak napisane ---- to strasznie uwiera, to ma być chropawe, nierówne, tak wiele tropów w nicość, ta bezradność bohaterów, która i mi się udziela. (ale jest czymś zupełnie innym, niż myślałem przed przeczytaniem; a każdy kolejny tom odsłaniał proteuszowe oblicze tej Opowieści)

piekło to nieobecność Boga
Bóg jest miłością
Bóg jest drogą
Eskaflon to piekło, piekło świata bez drogowskazów, bez zasad, bez bliskości, piekło świata, le monde... generał Monde, ach jak bardzo nomen omen...
dlaczego czujemy wstyd za to, że świat nas gwałci swą ohydą? przez ów wstyd szantażuje nas i ściąga ku sobie, by przeżuć i wypluć; któż jest władcą tego świata? 6 to liczba człowieka, trójca - miarą doskonałości, 666 - pełnia człowieczeństwa


Nie zachęcam nikogo do czytania. Ta proza może pchnąć w depresję. Ale jeśli ktoś chce spróbować, to MUSI doczytać do końca.

www.efantastyka.pl/art_wywiad-z-katarzyna-szelenbaum

okiemmk.com/recenzjaopinia-wielki-polnocny-ocean-ksiega-i-morze-katarzyna-szelenbaum/
"Jest tak przesiąknięta bólem, że aż momentami niezrozumiała."
"to nie historia dla każdego. To historia, która przypadnie do gustu osobom nie bojącym się odkrywania ran na duszy i ciele. Lektura dla ambitnych, nie bojących się wyzwań. Lektura, o której nie mogę powiedzieć – „podobała mi się”, to bardziej złożone, trudne do nazwania uczucia."






Jestem sparaliżowany, choć twarz mam już suchą.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 958
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 4
Użytkownik: Anna125 20.04.2018 20:19 napisał(a):
Odpowiedź na: cykl Wielki Północny Ocea... | LouriOpiekun BiblioNETki
Ciekawa recenzja. Wspaniale, że dołączyłeś linki do wywiadu i opinii. Ogromny cykl.
Użytkownik: LouriOpiekun BiblioNETki 24.04.2018 07:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Ciekawa recenzja. Wspania... | Anna125
Dzięki, to właściwie luźne wrażenia. Zapisywane na bieżąco - widać chyba, jak zmieniał się mój odbiór cyklu w miarę czytania. Ale czyta się bardzo potoczyście - z dokładnością do tego, że ostatnie półtora tomu głębiej poruszyło nawet mnie... Więc nie, nadal nie polecam nikomu, a szczególnie osobom emocjonalnym i wrażliwym.
Użytkownik: LouriOpiekun BiblioNETki 27.03.2020 07:13 napisał(a):
Odpowiedź na: cykl Wielki Północny Ocea... | LouriOpiekun BiblioNETki
Wczoraj zdobyłem w końcu ostatni brakujący tom cyklu. Gdy układałem na półce, wziąłem do ręki ponownie pierwszy tom i przeczytałem pierwszą stronę w lustrze (bo napisana jest pismem lustrzanym). I tknęła mnie jeszcze jedna myśl:

generał Monde - gdy przestawimy sylaby, odkryjemy jego prawdziwą naturę: Demon

demon traum dzieciństwa
demon, którego potrafi się pokonać na terapii, ale stanąwszy z nim twarzą w twarz kurczymy się, sparaliżowani strachem i wspomnieniami
demon subiektywnych lęków, niczym Pennywise docierający z rechotem do sedna naszych niechęci, obrzydzenia, obnażenia duszy
Użytkownik: LouriOpiekun BiblioNETki 19.12.2020 09:58 napisał(a):
Odpowiedź na: cykl Wielki Północny Ocea... | LouriOpiekun BiblioNETki
Znalazłem jeszcze jedną recenzję, może kogoś zachęci do tego wartościowego cyklu (dość powiedzieć, że polekturze skompletowałem sobie go w całości, by mieć zawsze pod ręką):

szarakawiarenka.pl/2018/11/281-wielki-polnocny-ocean-morze/
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: