Dodany: 28.08.2010 23:31|Autor: micsad

Książka: Nieznośna lekkość bytu
Kundera Milan

1 osoba poleca ten tekst.

Paradoksalny tytuł, paradoksalna książka


Najpierw obejrzałem film, z którego najbardziej pamiętam scenę, kiedy Teresa (grana przez zjawiskową Juliette Binoche) zaczyna tańczyć z radości, bo widzi, że Tomasz (w tej roli Daniel Day-Lewis) jest o nią zazdrosny. Teraz, po latach, przy okazji wyjazdu do Czech na kilka dni, sięgnąłem po "Nieznośną lekkość bytu" Milana Kundery jako dobrą towarzyszkę w tej niedalekiej podróży. Nie zawiodłem się. Czeski intelektualista, który spędził wiele lat na emigracji we Francji, miesza w niej wątki polityczne i filozoficzne z wysokiej próby fikcją literacką, tworząc rzecz jednocześnie wyjątkowo głęboką oraz przystępną.

Już od pierwszych stron rzuca się w oczy zamiłowanie autora do formy eseju, pełnej pytań, poszukiwań i spekulacji. Z filozofii Nietzschego wprowadza pojęcie wiecznego powrotu, powtarzalności dziejów jako olbrzymiego ciężaru ludzkości, i przeciwstawia je jednorazowości losu każdego człowieka. To do tej przemijalności naszych wyborów, ich bezpowrotnego odchodzenia w przeszłość, wolności człowieka polegającej na braku przymusu powtarzania wydarzeń odnosi się intrygujący tytuł powieści.

Czeski pisarz podnosi jeszcze wielokrotnie w całej książce poważne pytania i przygląda im się z wielu perspektyw. Ma kilku bohaterów, Teresę, Tomasza, Sabinę, Franza, więc przemawia słowami, przemyśleniami i czynami każdego z nich, ale słychać też jego własny głos. Wszyscy miotają się na przykład w swoim pojmowaniu miłości. Dla Tomasza, lekarza, jest to osobliwy przymus, podobnie jak wiele innych rzeczy, dla Teresy - ucieczka od matki, dla Sabiny - walka o wewnętrzną wolność i niezależność, a dla Franza - poszukiwanie akceptacji. Główne postaci i autor ujawniają swoje podejście do kiczu, zwierząt, czytania książek, bycia lojalnym i innych podstawowych i mniej podstawowych spraw, szukając odpowiedzi i głębi. Towarzyszyć im w tych poszukiwaniach to wielka przyjemność, nawet jeśli nie zawsze można się z nimi zgodzić.

Nie mniej ważny jest wątek polityczny. Wydarzeniem kluczowym dla powieści jest Praska Wiosna 1968 roku oraz interwencja państw Układu Warszawskiego i jej konsekwencje dla ludności ówczesnej Czechosłowacji. Oprócz splecenia losów Tomasza i Teresy z historią (on zostaje pozbawiony stanowiska chirurga za nieprzychylną władzy publikację, one zajmuje się fotografowaniem wydarzeń dla zagranicznych korespondentów), Milan Kundera przywołuje prawdziwe historie, na przykład pisarza Jana Procházki, którego obsceniczne rozmowy z innymi opozycjonistami nagrywała czeska bezpieka, żeby je potem emitować codziennie w radiu jako dowód jego moralnego upodlenia. Jest również sekretarz partii komunistycznej Aleksander Dubček, który najpierw zainicjował liberalizację promując tzw. socjalizm z ludzką twarzą, a po wizycie w Moskwie łamiącym się głosem przekonywał swoich rodaków, że cały pomysł był niewypałem. To świetna, niebanalnie przedstawiona lekcja historii.

I wreszcie cztery przeplatające się losy głównych bohaterów. Przede wszystkim Tomasza, wziętego praskiego lekarza i zapalonego kobieciarza, oraz Teresy, wrażliwej dziewczyny z prowincji, którzy się w sobie zakochują. Ich światy różnią się tak bardzo, że ta miłość skazana jest na niepewność, na sporą dozę cierpienia, na wzloty i upadki. Nie mniej burzliwe są ścieżki artystki Sabiny, kobiety wyzwolonej, niepokornej, bezkompromisowej w swojej niezależności, nawiasem mówiąc - cenionej kochanki Tomasza oraz Franza. Ten ostatni to dobrze ułożony, stateczny francuski profesor o lewicowych poglądach, który wywraca swoje życie do góry nogami na naszych oczach.

"Nieznośna lekkość bytu" bazuje na paradoksach i przeciwieństwach. Na szczęście nie po to, żeby przytłaczać czytelnika, ale żeby zwrócić jego uwagę na głębię podstawowych spraw, które nas otaczają. Intensywność czasów, o których opowiada i w których była pisana, wyzwala z niej dodatkową energię. Mocna lektura.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 4914
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 1
Użytkownik: pred89 24.08.2011 23:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Najpierw obejrzałem film,... | micsad
Bardzo dobra, rzeczowa recenzja.
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: