Sięgnęłam po książkę tylko za sprawą portalu czytampierszy.pl. Po przeczytaniu kilku recenzji nie byłam do niej przekonana, bo to nie mój typ literatury, ale że mogłam ją mieć za darmo, postanowiłam zaryzykować.
Książka opowiada o uczuciu Cassie i Jacka, dwójki studentów z amerykańskiego college’u. Ona jest szarą myszką z pasją do fotografii, on to typowy bad boy grający w baseball. Cassie ostrzegana przez przyjaciółkę próbuje unikać kontaktu z Jackiem, który nie umawia się dwa razy z tą samą dziewczyną, ale jej opór tylko go zachęca do dalszych prób umówienia się z nią.
W moim odczuciu książką nie jest tak zła, jak przedstawia ją większość recenzji. Fakt, fabuła jest dość banalna, ale dość dobrze dopracowana. Na plus przemawiają w miarę wartka akcja, lekki język oraz płynne przechodzenie z narracji żeńskiej do męskiej. Dużą zaletą są dla mnie przepychanki słowne między głównymi bohaterami na początku książki. Ogólnie typ książki lekki i przyjemny, na jeden wieczór, więc jeśli ktoś potrzebuje rozluźnienia, to jak najbardziej polecam.