Książka bardzo ciekawa, napisana przystępnym językiem, ukazująca niełatwą karierę muzyka, który został politykiem. Za życia bożyszcze tłumów, po śmierci gwiazda Paderewskiego nieco przygasła. Współcześnie stawiany w rzędzie ojców niepodległości Polski za Piłsudskim i Dmowskim. Bez wątpienia, z tej trójki, to właśnie Paderewski cieszył się największym uznaniem i autorytetem na Zachodzie, zwłaszcza uwielbieniem wśród jego wielbicieli, którzy mieli w sobie coś ze współczesnych fanów i psychofanów gwiazd, gwiazdek i celebrytów. Dużym plusem książki jest przedstawienie konstrukcji psychicznej artysty, ukazanie jego niepewności, przywar oraz roztaczającej się wokół niego, jak stwierdza autor, "magnetycznej aury". Niestety bez dokładnego wyjaśnienia wszystkich elementów, które mogły się na nią składać. Lektura zostawiła pewien niedosyt, to ważne i dobre, a polecić ją można każdemu.