Ewolucja świata ożywionego, odkryta przez Karola Darwina, wydaje się dzisiaj oczywista i naturalna. Poznano wiele mechanizmów, którymi się kieruje oraz nadrzędny cel - przetrwanie gatunku, lub w bardziej szczegółowym ujęciu - genów. To, co jest naturalne dla świata przyrody, Stanisław Lem postanowił odnieść do świata techniki, będącego wytworem istot inteligentnych. Nie ma w tym momencie znaczenia, czy tymi istotami są ludzie, czy twórcy innej rozumnej cywilizacji. Autor postawił kluczowy problem, czy produkty techniki - skomplikowane urządzenia, wyposażone w mechanizmy replikacji mogą zachowywać się podobnie do produktów natury.
Odpowiedzią na to pytanie stał się "Niezwyciężony". Lem pokazał, że świat mechanizmów/komputerów posiadających zdolność do tworzenia kolejnej generacji maszyn i jednocześnie mogących wprowadzić do jej konstrukcji pewne zmiany, zacznie zachowywać się analogicznie do ożywionego świata przyrody. Stanie się tak, jeśli nadrzędnym celem wprowadzonym do oprogramowania będzie przetrwanie. Ten jedyny, wspólny punkt dla świata organizmów żywych i mechanizmów wystarczy by stały się one tak podobne do siebie.
Książka powstała w 1963 roku, kiedy komputery wciąż były w wieku niemowlęcym. Tym bardziej zadziwia geniusz pisarza, którzy opisując funkcjonowanie niealgorytmicznych mechanizmów oprogramowania, opisał faktycznie jedną z zasad działania sztucznej inteligencji. Właśnie to stanowi o aktualności tej powieści dzisiaj, gdy sztuczna inteligencja staje się faktem i powoli ale skutecznie wkracza w nasze życie.
Fabuła "Niezwyciężonego" skonstruowana jest dość podobnie jak w innych powieściach pisarza, np. "Astronauci" lub "Eden". Mamy statek kosmiczny lądujący na nieznanej planecie i załogę mającą do rozwiązania zagadkę. Na podkreślenie zasługują robiące wrażenie sceny batalistyczne. Postacie bohaterów są syntetycznie naszkicowane i wprowadzone po to by uczestniczyły w akcji, która jest kluczowa dla powieści.
Pomijając niektóre archaiczne z punktu widzenia współczesności detale techniczne, powieść jest dziś jeszcze bardziej aktualna, niż była w chwili powstania.