Dodany: 11.05.2019 23:56|Autor: Marioosh

Książka: Bay City Blues
Chandler Raymond

1 osoba poleca ten tekst.

Najsłabsze opowiadania Chandlera


Tak, jak „Człowieka, który lubił psy” uważam za najlepszy zbiór opowiadań Raymonda Chandlera, tak „Bay City Blues” jest, moim zdaniem, zestawem najsłabszym – tytułowa nowela sprawia wrażenie napisanej na siłę, a pozostałe dwie pokazują, że Chandler chyba chciał spróbować odskoczni od tego, co robił najlepiej, ale nie do końca mu wyszło.

„Bay City Blues” (czerwiec 1938) – były detektyw Harry Matson znajduje zwłoki zaczadzonej spalinami żony doktora Austriana, ale uważa, że to nie było samobójstwo; podejrzewa też, że paru ludzi chce go zabić i dlatego wynajmuje do sprawdzenia tych faktów Johny'ego Dalmasa. Wkrótce Matson faktycznie zostaje zabity, ginie także jego żona; śledztwo Dalmasa prowadzi go do doktora i jego żony przepuszczającej na ruletce jego pieniądze. Przesadnie manieryczna, przekombinowana, przeładowana postaciami i po prostu nie najlepsza historia; ciekawostką jest to, że Chandler zawarł tu swoje złe wrażenia z mieszkania w latach trzydziestych w Santa Monica; zresztą tytułowe Bay City niejeden raz było u niego odbiciem złych cech miasta – to właśnie tu ojciec Anny Riordan został zmuszony do odejścia z policji.

„Spiżowe drzwi” (listopad 1939) – James Sutton-Cornish, alkoholik mieszkający z żoną w starym domu w Londynie, kupuje spiżowe drzwi, mające tę cechę, że kto przez nie przejdzie, znika bez śladu. Przez te drzwi przechodzi najpierw człowiek, który je sprzedał, potem żona Sutton-Cornisha, a w końcu on sam. Opowiadanie całkowicie odmienne od pozostałych, a jego sens wyjaśnia Tom Hiney w książce „Raymond Chandler. Biografia” – według niego widać tu tęsknotę Chandlera za Londynem oraz rozliczenie autora ze wspomnieniami alkoholowych upadków; postacią, która wydaje się być wcieleniem Chandlera, jest gadatliwy człowiek w barze, przybyły do Londynu z jakiejś tropikalnej placówki, gdzie wpadł w nałóg samotnego picia.

„Używka Profesora Bingo” (czerwiec 1951) – Joe Pettigrew jest zdradzany przez żonę. I kiedy tajemniczy profesor August Bingo ofiarowuje mu pudełko tajemniczego proszku, po wciągnięciu którego człowiek staje się niewidzialny, wykorzystuje ten fakt do zastrzelenia kochanka. Plan nie jest jednak idealny, bo kochanek chwilę wcześniej udusił kobietę i policjanci z miejsca podejrzewają Pettigrewa o obydwa zabójstwa. Opowiadanie wydane w 1951 roku, ale pytanie, w którym napisane – do końca nie wiem, o co Chandlerowi chodziło i co chciał w nim powiedzieć. Najciekawsze wydaje się być słuchowisko jakie stworzono na podstawie tego opowiadania w niezapomnianym Teatrzyku Zielone Oko; zainteresowani mogą je znaleźć na YouTube: w roli głównej Wiesław Drzewicz – profesor Bingo z głosem Gargamela – bezcenne!

Czy warto tę książkę polecić? Wydaje mi się, że zainteresowani nią mogą być tylko wielbiciele prozy Chandlera; pozostałych zachęcam do zbiorów „Kłopoty to moja specjalność” i „Człowiek, który lubił psy”, no i rzecz jasna do jego powieści – tu najlepsza wydaje mi się „Siostrzyczka” (i chyba wkrótce ją sobie odświeżę:).

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 504
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: