Dodany: 04.01.2020 14:44|Autor: cherryladyreads

Hazel Wood


Czytając „Hazel Wood” mogłabym podzielić powieść na dwie części. Pierwsza, która mi się bardziej podobała, wprowadza nas w codzienność siedemnastolatki. Poznajemy Alice i jej mamę Ellę, które od zawsze ściga pech. Ich życie to ciągłe podróże i brak stabilizacji. Alice wie, że jej babcia jest autorką książki, która cieszy się ogromnym zainteresowaniem czytelników, lecz egzemplarze „Opowieści z Uroczyska” są prawie nie do zdobycia. I choć dziewczyna bardzo by chciała poznać twórczość babci, bo brakuje jej kontaktu z innymi członkami swojej rodziny, nie jest w stanie poznać bajek zawartych w zbiorze autorstwa Althei.
Bardzo podobał mi się klimat panujący w początkowej fazie powieści. Tajemnica związana z przeszłością matki i córki, ciągłe zmiany miejsca zamieszkania i całkowite zerwanie kontaktów z babcią Alice, dają czytelnikowi do myślenia. Sprawa jeszcze bardziej się komplikuje, gdy Ella znika, a do nastolatki trafia strona z książki jej babci. Pojawienie się w mieście tajemniczych, wręcz bajkowych postaci również wywołuje niepokojące wrażenie osaczenia. Wszystkie znaki wskazują, że czas wybrać się do Hazel Wood, choć ostatnia wiadomość od Elli odradza dziewczynie wykonanie takiego ruchu.

Druga część rozgrywa się już w fantastycznym świecie, gdzie Alice zrobi wszystko, by odnaleźć swoją mamę. I tutaj akcja bardzo mocno przyspiesza. Ja przyznam się, że w świecie bajek i historii opisanych przez Althee trudno mi się było rozeznać. Już samo trafienie do Uroczyska stało się dla mnie niepojęte, a późniejsze wędrówki głównej bohaterki wprawiały mnie w równie wielkie zdziwienie.
Czytając „Hazel Wood” miałam przed oczami powieść Lewisa Carrolla, i to nie tylko z powodu imienia głównej bohaterki, lecz także fantastycznego świata, jaki przemierzały dziewczyny. Mrocznego, przerażającego, ale i fascynującego, w którym wszystko jest możliwe.

Książkę wzbogacają bajki pochodzące z „Opowieści z Uroczyska”, opowiedziane z pamięci przez Ellery’ego Fincha. Jest to świetny przerywnik w lekturze, który trochę rozjaśnia nam skrywane przez matkę i babcię tajemnice.

„Hazel Wood” zabiera nas w baśniowy świat pełen tajemnic i podstępnych postaci. Niepokojący klimat, zło czające się na każdym kroku i lekkość pióra sprawiają, że książkę się bardzo szybko czyta. Jest to piękna i magiczna opowieść o odkrywaniu siebie, ale przede wszystkim o uczuciu, które jest w stanie przezwyciężyć wszystko. Z czystym sumieniem mogę Wam polecić lekturę tej książki. Szczególnie jeśli lubicie bajkowy, ale i mroczny świat, w którym trudno jest komukolwiek zaufać.

[Recenzja była wcześniej publikowana na stronach księgarń oraz na moim blogu]

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 254
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: