Dodany: 26.05.2004 18:25|Autor: Hel67

Bezpowrotnie utracona leworęczność


Oto przykład prozy niewiele wnoszącej do twórczości Jerzego Pilcha. Zdecydowanie prywatna opowieść o... niczym. Za to opowieść przyjemna w czytaniu. Sunie gładko, bez wstrząsów przed oczami, nawet zaspanego czytelnika. Idealna do wanny.

"Bezpowrotnie utracona leworęczność" to 30 rozdziałów, na niespełna 240 stronach, drukowanych z rozmachem (gigantycznymi marginesami i niemałą czcionką). Jest więc to książka oszczędna w słowach, lecz warta zainteresowania. Szczególnie dotyczy to zainteresowanie postaci, o których się wie, że są, lecz wie się niewiele. Albo wcale.

Dlatego dla mnie bardzo ciekawie scharakteryzowany został Jerzy Turowicz. W kilku miejscach dowiedzieć się można, jaki bywał on sam, a dzięki niemu "Tygodnik Powszechny" (patrz rozdział "Turowicz nie z tej ziemi"). Są to szczęśliwie spreparowane informacje, o samym Turowiczu bowiem już krążą legendy. Ale czyta się z ochotą.

Na plus zaliczyć należy jeszcze jedną fabułkę: porównanie Pilcha z Woody Allenem. Dlatego oceniłem tę książkę na 4.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 13446
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 5
Użytkownik: saganek 19.06.2006 15:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Oto przykład prozy niewie... | Hel67
a ja dałam 5. za tytuł - mój ulubiony.
Użytkownik: verdiana 19.06.2006 16:58 napisał(a):
Odpowiedź na: a ja dałam 5. za tytuł - ... | saganek
A ja nawet 6, to - obok "Miasta utrapienia" - moja ulubiona książka Pilcha.
Użytkownik: hidden_g0at 07.12.2006 18:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Oto przykład prozy niewie... | Hel67
Bardzo dobra powieść, może nie tak dobra jak "Pod Mocnym Aniołem", może po prostu inna, bo ukazująca inne strony życia. Na pewno warto przeczytać i wejść w śwait Pilcha bo to miejsce wyjątkowe.
Użytkownik: wapel 29.12.2007 14:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Oto przykład prozy niewie... | Hel67
Ja również "wyceniłem " tę książkę na 4.Przy całym kunszcie pisarskim Pilcha, pięknie zbudowanych zdaniach ta pozycja nie wywołuje dużych emocji.Kolejne rozdziały nie są podporządkowane jednej myśli,niektóre zachwycają a wobec innych przechodzi się niemal obojętnie.
Ale z pewnością warto sie z nią zapoznać.
Użytkownik: Franco1987 11.03.2008 18:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja również "wyceniłe... | wapel
Ja dałem 4. Pilch zachwycał mnie bardziej, przychylam się do zdania tych, którzy twierdzą, że w książce są perełki, ale poprzetykane są obojętnymi, niczym nie zwracającymi uwagi fragmentami. A, i świetny pomysł z tą utracona leworęcznością!
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: