Dodany: 09.08.2022 13:54|Autor: Literadar

"Ready Player One"


Rec. Maciej Sabat
Ocena książki: 6/6


To najważniejsza książka 2011 roku. Nie jest genialnie napisana, niewiele w niej artyzmu, a opowiadana przez autora historia jest dość mocno naiwna i sztampowa. Jest za to największym, najpełniejszym i najwierniejszym hołdem, jaki można było złożyć pogardzanej i deptanej kulturze nerdów. Dla tych, co nie trybią: nerd to obraźliwy termin używany od lat sześćdziesiątych przez umięśnionych amerykańskich nastolatków dla pognębienia mniej umięśnionych amerykańskich nastolatków. To goście, którzy w hajskulu zakuwali matematykę i fizykę, nosząc w kieszonce odprasowanej koszulki długopisy w ochronnym futerale; goście, którzy na przerwach kryli się w kafeterii, żeby nie dostać wedgie albo nie nurkować w kiblu. To goście, którzy dziś stoją za Microsoftem, Google’em, Apple’em, Amazonem i całą resztą multimilardowego biznesu.

Jak produkuje się nerda? Należy wziąć inteligentnego i wrażliwego dzieciaka, przez kilka lat macerować go w sosie z komiksów, fantastyki, gier fabularnych, programowania, gier komputerowych i muzyki spoza głównego nurtu. Dobrze go zarazić trądzikiem i wyhodować nieśmiałość do płci przeciwnej. Po pewnym czasie dostaniemy prawdziwego dziwaka, frajera, który zna się na fizyce kwantowej i migbłystalnych mieczach, ale średnio idzie mu samodzielne kupowanie ubrań.

Każdy pozytywny bohater "Ready Player One" jest absolutnym i ostatecznym przykładem nerda. Wyizolowany ze społeczeństwa, z zaburzonymi układami rodzinnymi, uzależniony od swojego sosu komiksowo-growo-fantastycznego. Przywiązani do swojego świata, absolutnie przekonywająco symulowanego przez komputery, nie chcą oni widzieć wielkiej recesji, która panoszy się w tej gorszej wersji rzeczywistości. Istotna jest tylko Gra OASIS i zdobycie ostatecznej nagrody w imieniu wszystkich nerdów świata. Ale żeby dostać się do OASIS-owego Graala, należy doskonale zgłębić i zrozumieć Pierwszego Nerda, twórcę OASIS, Jamesa Hallidaya. W tym celu każdy poszukiwacz, w OASIS zwany jajogłowym, musi rozumieć i znać na pamięć specjały kultury nerdów: "Blade Runner", "Advanced Dungeons &Dragons", "Ultraman", "Godzilla", "Zork", "Gwiezdne Wojny", "Monty Python i Święty Graal", "Gry Wojenne", "Pac-Man", "Adventure", "Tempest", "The Adventures of Buckaroo Banzai Across the 8th Dimension", "2112", "Zaklęta w sokoła"...

Ernest Cline wpisał "Ready Player One" dwa genialne światy. Pierwszym z nich są gówniane Stany Zjednoczone, ogarnięte recesją i kryzysem paliwowym. Miejsce, gdzie nieprzyjemnie jest żyć. Kraj pozbawiony nadziei i sensu istnienia. Z miastami, które zamieniają się w koczowiska pełne neoplemion bezdomnych i półbezdomnych eksobywateli. Z bandytami, którzy na zniszczonych autostradach napadają na autobusy z rzadka przewożące podróżnych. Z OASIS, niezwykłą, wszechogarniającą symulacją życia - i na dodatek lepszą od tego prawdziwego. Z ludźmi, którzy miesiącami nie wychodzą z domów, bo wszystko, co robią - praca, rozrywka, zakupy - robią w/przez OASIS. To prawdziwa grywalizacja życia.

Drugi świat Cline’a to zaszyta w OASIS gloryfikacja kultury popularnej lat osiemdziesiątych - złotych czasów ery nadmiaru (przynajmniej na Zachodzie). Rodzinne miasteczko Hallidaya, odtworzone w dwustu pięćdziesięciu sześciu instancjach, pokrywa całą planetę w OASIS. W całym uniwersum znaleźć można klasyczne (kultowe) gry na Atari 600 i stare automaty, odwzorowane w tysięcznych replikach. Kod kulturowy lat osiemdziesiątych jest nowym językiem i nowym stylem, staje się protezą prawdziwego świata. To niesamowita wizja, pierwszy od czasów Gibsona przekonujący obraz cyberpunku, który staje się już dziś. Wystarczy spojrzeć na "World of Warcraft" i "Second Life" - nasza wersja OASIS rozpocznie się w chwili, kiedy te dwa imperia zaczną się mieszać.

Przeczytajcie tę książkę koniecznie. Nie ma lepszego futurepunka na świecie.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 184
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: