Dodany: 25.08.2022 17:35|Autor: mrs.book.book

Powrót do Greya po dziesięciu latach


Chyba każdy z nas słyszał o tej serii. Zapewne wiele z kobiet sięgnęło po tę książkę, gdy było o niej głośno. Przyznam, że gdy tylko została wydana, sama pochłonęłam jej zawartość, mimo iż jeszcze wtedy czytanie nie było moją pasją i to była moja pierwsza tego typu książka. Jeśli jesteście ciekawi, co po tych dziesięciu latach o niej myślę, gorąco zachęcam do czytania dalej.

Młoda studentka Anastasia w zastępstwie za przyjaciółkę ma przeprowadzić wywiad z pewnym biznesmenem, który jest sponsorem ich uczelni. Christian jest zniewalająco przystojny i młody, czego Ana zupełnie się nie spodziewała. Poszła na spotkanie zupełnie nieprzygotowana, jedynie z listą pytań, które przygotowała jej koleżanka. Ona już od pierwszego spojrzenia czuje dziwne przyciąganie do tego mężczyzny, on również nie pozostaje obojętny temu dziwnemu uczuciu. Jednak co, jeśli oboje myślą o związku na zupełnie innych zasadach? Co, jeśli ona pragnie normalnych randek, kwiatów i słodkich słówek, a on chce być Panem i wszystko ma się odbywać na jego zasadach? Czy taka relacja może się udać? Czy będą gotowi iść na kompromis?

Przyznam, że - tak jak i za pierwszym razem - książkę czyta się bardzo szybko. Dosłownie się ją połyka w całości. Jednak to, co dziesięć lat temu podobało mi się w tej historii, bo było dla mnie zupełną nowością, tak teraz z czasem robi wrażenie, że jest tego zdecydowanie za dużo. Te wszystkie sceny erotyczne... zdaje mi się, że poza nimi nic zupełnie się w tej książce nie dzieje.

Kiedyś, owszem, uważałam tę książkę za genialną, jednak nie oszukujmy się - ledwie skończyłam osiemnaście lat i uważałam się za panią dorosłą. Teraz twierdzę, iż jest to zdecydowanie przerysowane. Wtedy też szłam za tłumem, na zasadzie, że skoro innym się podoba, to mnie zapewne też będzie, teraz mam swoje zdanie i swój rozum.

Pewnie zastanawiacie się, po co ponownie sięgnęłam po tę książkę. Została ponownie wydana w nowym przekładzie. Czy zauważyłam różnicę? Szczerze mówiąc, może bym i zauważyła, gdybym miała w rękach stare wydanie, jednak wracając do książki po dziesięciu latach nie jestem w stanie ocenić zmian.

Kolejne dwie części tej trylogii w starym wydaniu również mam już za sobą i z tego, co pamiętam, chyba więcej się w nich nie działo; nie jestem pewna, czy i w tych przypadkach również by mnie nie rozczarowały.

Czy warto przeczytać tę książkę? O tym musicie zadecydować sami. Mnie, tak jak już wyżej pisałam, przy pierwszym czytaniu bardzo się podobała ta historia, wywołała we mnie wiele emocji i była czymś zupełnie innym od książek, które czytałam do tamtej pory. Teraz po upływie lat, i po przeczytaniu innych tego typu książek uważam, że nie jest zła, pomysł również jak na tamte lata był oryginalny, jednak obecnie wymagam czegoś więcej od powieści niż tylko scen erotycznych.

[Recenzja w pierwszej kolejności pojawiła się na moim blogu, stronach internetowych księgarń, oraz portalach o tematyce książkowej]

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 190
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: