z okładki
"Ujrzałem tętniące życiem morze, ujrzałem świt i zmierzch, ujrzałem tłumy Ameryki, ujrzałem srebrzystą pajęczynę w centrum czarnej piramidy, ujrzałem zniszczony labirynt (był to Londyn) [...], ujrzałem wszystkie lustra planety i żadne nie rzucało mojego odbicia [...], ujrzałem w szufladzie jakiegoś biurka nieprzyzwoite, niewiarygodne, jednoznaczne listy (a dukt pisma sprawił, że zadrżałem), które Beatriz napisała do Carlosa Argentinina, ujrzałem uwielbiany pomnik na cmentarzu Chacarita, ujrzałem potworne resztki tego, co w tak cudowny sposób było Beatriz Viterbo, ujrzałem krążenie mojej ciemnej krwi, ujrzałem mechanizm miłości i zmiany wywołane przez śmierć, ujrzałem Alefa, ze wszystkich stron, ujrzałem w Alefie ziemię, ujrzałem moją twarz i moje wnętrzności, ujrzałem twoją twarz i poczułem zawrót głowy, i zapłakałem, gdyż moje oczy dostrzegły ten sekretny i przypadkowy przedmiot, którego nazwę zawłaszczyli ludzie, ale którego żaden człowiek nie widział: niewyobrażalny wszechświat".
[Państwowy Instytut Wydawniczy, 2022]
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.