Lekturki 2023. Niekompletne.

Z różnych względów, w które tu wnikać nie zamierzam, moja aktywność czytelnicza spadła praktycznie do zera. W konsekwencji ta biblionetkowa także, ale tu stan samego serwisu nie pomaga, już parę razy się zdarzyło, że chciałem coś ocenić czy dopisać, a tu bęc - nie działa :(

Lektury ukończone w 2023.

1. Odyseja kosmiczna 2010 (Clarke Arthur C. (Clarke Arthur Charles)) (4,0) audio

Mimo hipnotycznej Krystyny Czubównej, nadal występującej w roli narratora, druga część cyklu znacznie mniej niż poprzednia przypadła mi do gustu. Niewykluczone, że czas, jaki minał od tamtej audiolektury - blisko pięć lat - też nie jest tu bez znaczenia. Tym razem słuchałem głównie do poduszki, co wiązało się z licznymi cofkami, dziurami i powtórzeniami. W kwestii fabuły, Uwaga: po kliknięciu pokażą się szczegóły fabuły lub zakończenia utworu


W trakcie:

* Wszechświat w twojej dłoni: Niezwykła podróż przez czas i przestrzeń (Galfard Christophe) (4,0) ebook --- Dziwna dla mnie książka, teoretycznie powinna mi się podobać, w praktyce jednak trochę przeczytam i i mam dosyć na dłuższy czas, a jednocześnie nie chcę jej definitywnie porzucić.

* Siła stresu: Jak stresować się mądrze i z pożytkiem dla siebie (McGonigal Kelly) () audio --- Lektura zapodana przez prowadzącą korpopsychozajęcia dot. stresu. Nowe podejście do tematu: zamiast stresu bać się, zwalczać czy unikać, należy wykorzystać go na swoją korzyść. Podobno są badania, że stres, owszem, jest szkodliwy, ale tylko dla tych, którzy w tę szkodliwość wierzą.

* 46 sekund (Xavier Messing) (3,5) ebook --- Polecona mi przez znajomka, któremu już wcześniej zdarzało się polecić dobre pozycje. Tym razem jestem jednak nieco rozczarowany. Proza dość drętwa, autor, sam podobno mający coś wspólnego z wywiadem czy innymi służbami, wymyślił sobie kilka chwytliwych epitetów (typu: dywersja psychologiczna) i w kółko ich używa. Nadto śmieszne gloryfikowanie pracowników służb specjalnych, jacyż to wysublimowani (nad)ludzie, jacy wybitni esteci, smakosze dobrych trunków, sztuki, muzyki czy herbatki jaśminowej, ale zaparzanej nie dłużej niż minutę, żyjący w nadrzeczywistości niedostępnej zwykłym śmiertelnikom, za to projektujący tym ostatnim ich zwykłą codzienność. Fanbojowski przesadyzm.

Zobacz też:
- 2022 retrospektywnie