Dodany: 02.07.2023 14:23|Autor: Marioosh

Bez błysku


Melissa Foster, żona dziennikarza Guya Fostera, udaje się na przyjęcie do kierowcy rajdowego Dona Page'a; mąż od wyjścia z domu wymawia się bólem głowy, ale wieczorem, po telefonie od Melissy, postanawia do niej pojechać. Wkrótce kobieta zostaje znaleziona uduszona w parku; prowadzący śledztwo inspektor Cameron twierdzi, że Melissy Foster u Page'a wcale nie było, w momencie telefonu już nie żyła i swego czasu skarżyła się swojemu lekarzowi, że Guy Foster źle sypia, jest zazdrosny i często się z nią kłóci. Wkrótce dochodzi do dziwnych wydarzeń: w pustym domu gra adapter z ulubioną płytą Melissy;neurolog, którego Guy Foster nie widział na oczy, twierdzi, że był on u niego przed dwoma tygodniami; biżuteria Melissy okazuje się warta majątek, choć ona sama nie miała żadnego źródła dochodu, a Don Page twierdzi, że kobieta była zawziętą hazardzistką i często wygrywała. Niedługo później Guy Foster znajduje list sugerujący, że jego żona miała romans z Peterem Antrobusem, który okazuje się dwunastoletnim chłopcem; wkrótce w domu letniskowym Fosterów zostają znalezione zwłoki Mary Antrobus, siostry Petera.

Dzieje się więc w tej książce wiele; mam jednak wrażenie, że zbyt wiele. Bohater powieści przez cały czas jest podejrzewany o zamordowanie żony, ciągle rzucane są kłody pod jego nogi, a mnie się wydaje, że w pewnym momencie trochę już tych kłód jest za dużo; co ciekawe, inspektor Cameron, początkowo bardzo nieufny wobec Guya Fostera, w dość banalny i niespodziewany sposób staje się jego sprzymierzeńcem. Miałem przy czytaniu takie dziwne wrażenie, że autor chciał jak najbardziej zapętlić tę książkę i w efekcie w pewnej chwili zaczyna ona lekko nużyć i wydaje się coraz mniej prawdopodobna. Ogólnie nie jest źle, książkę da się czytać, jest napisana sprawnie i potoczyście i na plażę nadaje się w sam raz; sęk tylko w tym, że po powrocie z tej plaży chyba już niewiele z niej pozostanie w głowie.

W 1970 roku na motywach powieści powstał trzyczęściowy spektakl telewizyjny pod tytułem „Melissa”; co ciekawe, w polskim tłumaczeniu książka została wydana dopiero sześć lat później. W roli Guya Fostera wystąpił Edmund Fetting, czarnym charakterem był Zbigniew Zapasiewicz, a tytułową Melissą była Krystyna Maciejewska, prywatnie pierwsza żona Zapasiewicza; w epizodach pojawili się Tadeusz Pluciński, Ewa Wiśniewska czy Pola Raksa.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 147
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: