Użytkownik: jolietjakeblues 06.02.2024 18:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Błyskotliwa książka o rel... | Marylek Jakiego rodzaju fenomenem jest faszyzm? Antynowoczesnym, bo tak brzmią jego hasła, czy stanowiącym kwintesencją procesów modernizacyjnych, jak chce wielu? Mieszczańskim, czy raczej żerującym na buncie przeciw cnotom "bourgeois"? Wreszcie, najważniejsze zapewne: ucieleśniającym kapitalizm, czy będącym przejawem jego kryzysu? A może jest po prostu niepowstrzymaną wolą władzy? Michał Herer cierpliwie przeprowadza nas przez argumenty na rzecz każdej z tych opcji, by w końcu pokazać swoje własne rozumienie tego, co w dzisiejszym faszyzmie jest dla nas najniebezpieczniejsze. Niepokojące.

Andrzej Leder

Widmo faszyzmu krąży nad światem. I zdaje się tym groźniejsze, im bardziej liberalne społeczeństwa są wobec niego bezradne. Esej Michała Herera jest niczym łyk świeżego powietrza i obietnica wyjścia z impasu. Odsłaniając logiki brunatnienia społeczeństw mieszczańskich tam, gdzie bardzo nie chcemy go widzieć, autor zarazem daje czytelniczkom narzędzie pozwalające te logiki zakłócać, podważać, a nade wszystko rozbrajać ich polityczne konsekwencje. Rzecz bardzo potrzebna, aktualna, a zarazem mocno niepokojąca.

Przemysław Wielgosz