Dodany: 28.01.2024 20:35|Autor: porcelanka

Redakcja BiblioNETki poleca!

Książka: Skradziona dama
Morelli Laura

Uśmiech damy


Typ recenzji: oficjalna PWN
Recenzent: Natalia M (porcelanka)

„Tyle razy mijała portret florenckiej damy, że teraz mogła go zobaczyć oczyma wyobraźni tak wyraźnie, jakby wisiał przed nią na ścianie. Wpatrywała się w pusty, obwiedziony kredowym konturem prostokąt, jakby obraz mógł powrócić na swoje miejsce, jeśli poczeka wystarczająco długo. Wtem poczuła, że brak jej tchu. Pomyślała o tysiącach zwiedzających, których widziała, jak szli przez tę galerię i zatrzymywali się, aby przyjrzeć się słynnemu portretowi kobiety o tajemniczym uśmiechu pędzla Leonarda da Vinci” [1].

„Skradziona dama” to powieść historyczna autorstwa Laury Morelli poświęcona fenomenowi Mona Lisy. Akcja toczy się w dwóch płaszczyznach czasowych i trzech narracjach – we Francji okresie II wojny światowej, kiedy ewakuowano dzieła sztuki z Luwru, oraz na przełomie XV i XVI wieku we Florencji. Anne pracuje w Luwrze i pomaga w przewożeniu oraz ukrywaniu bezcennych arcydzieł, aby nie zostały zrabowane przez nazistów. Natomiast Bellina jest służącą Lisy – żony florenckiego kupca. Nie może wiedzieć, że jej pani zyska nieśmiertelność dzięki swojemu uśmiechowi. Trzecia narracja należy do samego Leonarda da Vinci.

Morelli dba o szczegóły historyczne, również te dotyczące codziennego życia i jego warunków. Uważnie kreśli tło, na którym rozgrywają się dwie fikcyjne, ale nawiązujące do prawdziwych zdarzeń i historycznych postaci. Każdy element w tej układance jest ważny, a wybory głównych bohaterów determinują czasem pozornie nieistotne błahostki. Akcja powieści początkowo toczy się niespiesznie, spowalniają ją nierzadko drobiazgowe opisy przedmiotów i miejsc, aby nabrać rozpędu w drugiej połowie.

„Miesiącami Bellina przyglądała się mistrzowi Leonardo, który nie robił nic poza małymi szkicami dłoni, oczu i ust Lisy. Zapełniał po obu stronach kartki szkicownika, posługując się węglem albo srebrnym rysikiem. Potem mijały tygodnie, zanim znów pojawiał się w domu Francesca del Giocondo” [2]. Morelli stara się odtworzyć możliwy przebieg procesu twórczego Leonarda da Vinci. Jeden z najsłynniejszych obrazów świata nie mógł powstać szybko. Wymagał szkiców, czasu i mistrzostwa. „Bellina stała w milczeniu przed obrazem, wpatrując się w twarz swojej pani. To była Lisa. Ale to było więcej niż Lisa. To była kobieta uosabiająca piękno, zasługująca na szacunek, na szczęście. I coś było w jej twarzy. To był uśmiech, owszem, ale mistrz Leonardo w jakiś sposób zdołał uchwycić wieloznaczność emocji jej pani” [3].

Losy Anne są bardziej skomplikowane, uwikłana w intrygi mające na celu chronić dzieła sztuki, przemierza Francję i naraża własne życie. Przyświeca jej idea ratowania arcydzieł i walki z wrogiem. Jednak problemy życia prywatnego i rodzinne perypetie nie dają o sobie zapomnieć. Obie kobiety w dwóch różnych liniach czasowych stawać będą nieraz przed podobnymi dylematami.

Najbardziej znany i tajemniczy uśmiech w historii sztuki wciąż rozpala wyobraźnię. Laura Morelli stworzyła fikcyjną powieść, którą umieściła w starannie odtworzonych realiach historycznych. I nawet jeśli inaczej wyobrażamy sobie okoliczności powstania obrazu, to właśnie dla poznania tej historycznej otoczki warto jest po „Skradzioną damę” sięgnąć.

Ocena recenzenta: 4


[1] Laura Morelli, „Skradziona dama”, tłum. Anna Cichowicz, wyd. LeTra 2023, s. 15.
[2] Tamże, s. 233.
[3] Tamże, s. 234.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 694
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: