Dodany: 17.05.2005 20:26|Autor: Sidka

Moja przygoda z tym panem


"Intymną teorię względności" przeczytałam, tak jak wszystkie pozostałe książki tego pana. Odczucia może nieco sentymentalne, bo ma się wrażenie, że już się tego pana zna dobrze i niczym nie może nas zaskoczyć. Wiśniewski stworzył wokół siebie niesamowitą aurę, w której człowiek chciałby sie zanurzyć całym sobą. Niby zbiór felietonów, niby tylko, ale nikt nie pisze tak pięknie o uczuciach, które są tak straszne i potrafia boleć najmocniej i nikt nie pisze tyle ile on na dwóch kartkach. Może przemawiają przeze mnie emocje, bo jestem świeżo po tej lekturze, ale wydaje mi się, że w takim zimnym klimacie jak nasz potrzebujemy czegoś na rozgrzanie i że Wiśniewski nam to podaje w swoich książkach jak grzane wino... i z Cohenem w tle...

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 2831
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 1
Użytkownik: jatma 28.10.2007 16:26 napisał(a):
Odpowiedź na: "Intymną teorię względnoś... | Sidka
"nikt nie pisze tak pięknie o uczuciach"
Ja bym się z tym jednak spierała. Uczucia to temat dość stary, wielokrotnie powtarzany, a co za tym idzie, pan Wiśniewski nie mógł być jedynym, który tak pięknie o nich napisał. Rzecz druga sporna: czy aby na pewno pięknie? Ale to już inna bajka. Wracając do tematu głównego, jeśli masz na uwadze współczesnych pisarzy i nietypowe obrazy miłości [mniemam, iż taki choćby Szekspir nie jest ci po drodze, bo to już stare i nieaktualne], polecam zajrzeć do opowiadań Carvera. On też pisze krótko, zwięźle, bardziej rysuje piórem niż opisuje, i też pisze o miłości trudnej, nie do końca szczęśliwej, czasem ślepej albo też zagubionej w szarej codzienności. A jeśli nie Carver, na pewno znajdzie się kilku innych pisarzy. Wystarczy poszukać.
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: