[brak tytułu]
Powieść jest zdecydowanie za długa i właściwie nie wiadomo o czym. Spodziewałam się jakiejś prostej – przyjemnej książki dla nastolatek, takiej w sam raz, aby się rozerwać, a dostałam w swoje ręce książkę kucharską, tylko miejscami przeplataną opowieścią o perypetiach wielopokoleniowej rodziny. Trzeba jednak przyznać, że powieściowa rodzinka wzbudza sympatię i zainteresowanie.
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.