Dodany: 14.07.2005 00:57|Autor: Bocianka
"Wszyscyśmy wyszli spod PŁASZCZA Gogola"
"Wszyscyśmy wyszli spod PŁASZCZA Gogola". To słowa Dostojewskiego i chyba najlepsza recenzja dla książki. Mnie pozostaje dodać tylko, że w tym opowiadaniu najlepiej ujawnił się artyzm Gogola. Stosując tak zwany szkic fizjologiczny tworzy bohatera tak małego i nieszczęsnego, że bojąc się o jego los sami jakby malejemy. Nie trzeba wiele... wystarczy krótka historia podwójnego imienia głównego bohatera czy opis jego stosunku do własnej pracy. Drugim środkiem artystycznym jest skaz - sposób narracji (improwizowana gawęda), który pozwala nam poznać również narratora.
Temat jak najbardziej z życia XIX-wiecznej Rosji wzięty. Autor demaskuje kastowy system, rodzący strach przed utratą rangi oraz stanowiska służbowego, który prowadzi do zatracenia cech człowieczeństwa i staje się przyczyną tragedii ludzkich.
Wart polecenia również z powodu typowo gogolowskiego komizmu. U Gogola wszystko się miesza, a najistotniejszy jest "śmiech przez łzy".
Polecam!!!
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.