Dodany: 23.06.2004 18:41|Autor: Hel67

Roland


Pierwszy tom superpowieści, supercyklu S. Kinga - "Roland", jest książką, po którą nie wszyscy powinni sięgać. Spośród tych, którzy sięgnęli, nie wszyscy powinni starać się ją ocenić. Ci, którzy jednak podjęli się jej oceny dzielą się na dwie kategorie; w pierwszej mieszczą się ci, którzy zrozumieli Rolanda - to opinie pozytywne, w drugiej części znajdziemy ludzi bez "fantazji" i do nich nie można mieć pretensji...

Samotny człowiek ściga swojego demona. Ten człowiek w oczach Kinga przybrał postać rewolwerowca. O rewolwerowcu więc jest ta opowieść. O torturze samotności. O bólu. O charakterze, niewyobrażalnej sile ducha. O uporze. O poszukiwaniu. Siebie, świata, normalności, poszukiwaniu odpowiedzi na pytania, które stawia życie. Nam wszystkim również.

Rewolwerowiec podąża za cieniem. Jest przekonany, że demon ów wyjawi mu tajemnicę, że rozwiąże zagadkę życia Rolanda: czym jest Mroczna Wieża. Aby dopaść odpowiedzi Roland musi pokonać pustynię. Wcześniej pokonał wielu ludzi. W ostatnim napotkanym miasteczku również. Tam pokonał wszystkich. Przy pomocy swoich rewolwerów. To było straszne. I konieczne. Dogania wreszcie czarnego, coś otrzymując i wiele tracąc po drodze, ale czy odpowiedź go zadowoli?

Bardzo czekałem na kolejny tom tej powieści. Potem na kolejny i kolejny. Wciąż czekam. Bo to jeszcze nie koniec...

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 9364
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 2
Użytkownik: Pr0t0n 30.03.2006 19:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Pierwszy tom superpowieśc... | Hel67
No coz, wg. Ciebie jestem czlowiekiem 'bez fantazji'. King to jeden z moich ulubionych autorow i z cala pewnoscia napisal on lepsze rzeczy. 'Roland' nie zachecil mnie do siegniecia po reszte cyklu, takze odpuszczam sobie bez zalu - momentami mialem wrazenie ze autor za wszelka cene chce te powiesc rozwlec jak tylko sie da. PPrzyznaje jednak, ze podczas czytania bylo mi duszno, jakbym wedrowal razem z rewolwerowcem przez ta pustynie. A moze to dlatego, ze juz nie moglem sie doczekac slowa 'koniec'? Pozdrawiam!
Użytkownik: !lona 21.06.2008 22:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Pierwszy tom superpowieśc... | Hel67
Ja również zaliczam się do ludzi 'bez fantazji', jak dla mnie to bardzo MĄDRA książka, aż za... bardziej przypomina lekturę szkolną, przez którą trzeba było jakoś przebrnąć. Chyba wrócę do czytania kryminałów ;p
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: