Jest to książka bardzo osobista, o dorastaniu, relacjach z matką, początku przygody ze sportem, a zwłaszcza o walce, którą Armstrong stoczył z rakiem. To opowieść człowieka, któremu świat zawalił się w ciągu jednej sekundy po usłyszeniu strasznej diagnozy: "rak". To historia walki o życie, którą musiał stoczyć Lance Armstrong, kolarz, który we wspaniałym stylu zdobył tytuł mistrza świata w kolarstwie zawodowym, pewnej deszczowej niedzieli, w Oslo w 1993 roku.

To opis nadzieji i zwątpienia po kolejnych etapach chemoterapii, oraz o strachu przed nawrotem choroby po jej pokonaniu.

Jest to również opowieść o powrocie na kolarski tron, o sile woli człowieka, który chce wygrać i być wielkim.

Polecam wszystkim, którzy interesują się nie tylko sportem.