Tytułowy bohater jest fotoreporterem - paparazzo. Pewnego dnia wybiera się na pogrzeb słynnej gwiazdy filmowej, aby pozyskać materiały do nowego artykułu. Z ukrycia robi zdjęcia podczas ceremonii, a gdy jej uczestnicy rozchodzą się, jest świadkiem "dziwnego" rytuału, jaki nad grobem zmarłej odprawia tajemnicza postać. Podążając śladem nieznanej osoby, postanawia dowiedzieć się, czego dotyczył ów rytuał, i trafia na ślad sekty zajmującej się wskrzeszaniem umarłych.

Ciekawy pomysł, ale książka przeciętna. Nie ma w niej niczego, co mogłoby zachęcić do ponownego sięgnięcia po nią. Ze względu na niewielką objętość któregoś wieczoru można się poświęcić i spróbować ją przeczytać.