W swojej ostatniej powieści Berger zabiera nas w podróż po bezludziu, która zamienia się w mityczną odyseję.

Robert Crews, mężczyzna w średnim wieku, nałogowy alkoholik, razem z trójką znajomych wybiera się na ryby. Samolot, którym lecą do domku rybackiego, rozbija się. Robert Crews jedyny wychodzi żywy z katastrofy. Na bezludziu, a więc w warunkach, do których nie jest przygotowany, Crews musi zamienić sie w Robinsona Crusoe. Skazany na trzeźwość, musi zmierzyć się nie tylko z obcym środowiskiem, ale również z widmami własnej przeszłości: małżeństwami, które się rozpadły, całkowią samotnością, nieudanym życiem. Crews stopniowo bierze swój los we własne ręce. Stawką jest życie - później również życie jego towarzyszki, Piętaszki. Dzięki niej Crews odkrywa swoje zalety i swoją męskość.

[Zysk i S-ka, Poznań 1995]